W sobotnim komunikacie wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że trwają już prace nad decyzją, która ma wzmocnić “niezależność duchową” Ukrainy od Rosji. “Musimy pozbawić Moskwę ostatnich możliwości ograniczania wolności Ukraińców” – podkreślił Zełenski.
Ukraina zależna duchowo od Rosji?
Zdaniem obserwatorów sytuacji na Ukrainie słowa ukraińskiego prezydenta mogą oznaczać zakaz nie tylko dla Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, ale też Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, który do maja 2022 roku podlegał pod Patriarchat Moskiewski. Potem Ukraiński Kościół Prawosławny zapowiadał oddzielenie się od cerkwi rosyjskiej, jednak wielokrotnie zostało to podważone przez władze Ukrainy.
Duchowni Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego byli wielokrotnie oskarżani o współpracę z Rosją. Kilku biskupów i księży zostało już za to skazanych. Niektórzy z nich zostali przewiezieni do Rosji w ramach wymiany więźniów. Mimo tego, Ukraiński Kościół Prawosławny nadal odrzuca zarzuty o współpracę z Moskwą i utrzymuje, że oddzielił się od Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Tymczasem na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy, Ukraiński Kościół Prawosławny w szybkim czasie został włączony w Rosyjską Cerkiew Prawosławną.
Będzie zakaz dla rosyjskiego kościoła w Ukrainie?
Ukraińskie władze utożsamiają się z kolei z Ukraińską Cerkwią Prawosławną, która powstała w 2018 roku przy wsparciu patriarchy Bartłomieja I Konstantynopola – honorowego przywódcy Światowego Prawosławia. Ukraińska Cerkiew Prawosławna konkuruje z Ukraińskim Kościołem Prawosławnym Patriarchatu Moskiewskiego.
Według kathpress.at na Ukrainie trwają prace nad ustawą, która ma zdelegalizować Rosyjską Cerkiew Prawosławną oraz Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego.
Czytaj też:
Rosyjski ksiądz popiera święcenie broni atomowejCzytaj też:
Fiducia supplicans. Kościół chaldejski odrzucił błogosławienie par homoseksualnych
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS