Sytuacja jest tragiczna, mam cztery lata doświadczenia w testach, wysłałem około tysiąca CV w ciągu roku, miałem z 15-20 rozmów technicznych i żadnej propozycji pracy – mówi Michał, tester oprogramowania z Łodzi. I nie tylko on jest w takiej sytuacji.
Kilka lat temu, gdy Michał zaczynał przygodę z branżą, nie miał problemu ze znalezieniem zajęcia, choć nie związał się z jedną firmą, a brał udział w różnych projektach.
– Zanim skończył się jeden projekt, miałem już gwarancję udziału w następnym, a kolejne firmy mnie sobie wręcz polecały – wspomina Michał. – Na moje usługi był popyt. Słyszałem pogłoski o kryzysie w branży, ale początkowo się nimi nie przejmowałem. W ubiegłym roku jednak skończyłem większy projekt i od tego czasu nie mogę znaleźć zajęcia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS