We wtorek MON Rosji podał, że około 300 żołnierzy 22. Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy, przy wsparciu 11 czołgów i ponad 20 bojowych wozów opancerzonych zaatakowało pozycje jednostek rosyjskich w pobliżu miejscowości Nikołajewo-Darjino i Olesznia w obwodzie kurskim, graniczącym z obwodem sumskim w północno-wschodniej Ukrainie.
Według Radia Swoboda ukraińskie oddziały, które weszły na terytorium Rosji, zajęły trzy wsie i wzięły jeńców. Rosyjski resort obrony najpierw podał, że zmusił Ukraińców do wycofania się, ale później usunął tę część informacji. W poprawionym komunikacie przekazano, że tereny “bezpośrednio przylegające do granicy rosyjsko-ukraińskiej stały się strefą działań bojowych”.
Powiązani z resortem obrony w Moskwie blogerzy wojskowi informują na Telegramie, że jednostki ukraińskie, które wkroczyły na terytorium obwodu kurskiego, przedarły się w głąb regionu na co najmniej 15 km i mogły zająć 11 wsi.
Walki w obwodzie kurskim. Ukraińcy otoczyli Rosjan
Według byłego pracownika służby prasowej rosyjskiego MON Michaiła Zwinczuka, który na Telegramie funkcjonuje pod pseudonimem Rybar, Siły Zbrojne Ukrainy skoncentrowały w obwodzie kurskim 400 żołnierzy.
Obecnie walki toczą się w Gonczarowce, a także we wsi Olesnia, gdzie “rosyjski personel wojskowy jest prawie całkowicie otoczony” – twierdzi Rybar. Szerokość frontu według jego szacunków wynosi około 10 km.
Według oficjalnych danych w wyniku ukraińskiego ataku rannych zostało 28 mieszkańców obwodu kurskiego. Ukraińcy mieli wziąć do niewoli co najmniej sześciu rosyjskich żołnierzy, w tym dwóch poborowych.
Putin “osobiście kontroluje sytuację”
Pełniący obowiązki gubernatora obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow przekazał, że w ciągu 24 godzin kilka tysięcy osób opuściło “strefę ostrzału”. Dodał, że rosyjski prezydent Władimir Putin w rozmowie telefonicznej osobiście zapewnił go, że “kontroluje sytuację”, i że region może liczyć na pełne wsparcie.
W związku z wkroczeniem Sił Zbrojnych Ukrainy do obwodu kurskiego Putin zwołał pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa.
Władze w Kijowie dotychczas w żaden sposób nie odniosły się do tych informacji.
Czytaj też:
Ukraińcy przełamali granicę z Rosją. Putin mówi o “prowokacji na wielką skalę”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS