Stulatki i młodziki.
***
Mateusz Cieślak: Rozmawiam z Wojciechem Myszycą, nestorem śląskiego dziennikarstwa. Zgodzisz się, że tak można o tobie powiedzieć?
Wojciech Mszyca: Pracę w śląskiej prasie zacząłem w latach 70 ubiegłego wieku. A mamy już 21 wiek. A ja mam 77 lat, więc można by to tak określić.
Ale nie będziemy rozmawiać o dziennikarstwie. Będziemy rozmawiać o rowerach. Zdradzę, że jesteśmy pod siedzibą nos, gdzie dawna sława polskiego kolarstwa Czesław lank mówi o zbliżającym się Tour de Pologne. Ty też jesteś miłośnikiem kolarstwa.
A ja właśnie podczas tego Tour de Pologne na zaproszenie miasta będę miał swoją 13. „tour de polognową” prezentację moich historycznych zabytkowych rowerów. Pierwszy raz na katowickim etapie Tour de Pologne pojawiłem się w 2010 roku i prezentowałem tam swoje historyczne rowery. A potem było z tych prezentacji jeszcze kilka w tym roku, jak powiedziałem będzie moja 13.
Co będziemy mogli zobaczyć?
Niewątpliwie muszę pokazać moje 3 sztandarowe, flagowe rowery. Może zacznę od wyścigowego, od jaguara special po katowickim kolarzu Zygmuncie Kaczmarczyku, lata 50-60, a rower jest po prostu unikatowy. Jaguar special, legenda Wyścigów Pokoju, wyścigów dookoła Polski. Pokażę również mój dziewięćdziesięcioletni katowicki rower. Katowicki, gdyż wyprodukowany w Katowicach. EBEKO, który narodził się na 3 Maja 34, w Fabrycie Rowerów, Gramofonów i Wyrobów Metalowych EBEKO.
90 lat, czyli to wyrób przedwojenny.
Dokładnie ma on 99 lat, jest to rocznik 1925, a w przyszłym roku zapraszam na świętowanie jego stulecia.
Powiedz mi, ile masz w sumie rowerów?
Zabytkowych, historycznych, a za takie uważam co najmniej sześćdziesięcioletnie, mam 26. Mój najstarszy rower w tym roku obchodzi studziesięciolecie. Jeżdżę na studziesięcioletnim adlerze numer 1. Wspaniały rower.
Ten, który tutaj widzimy to diamant. Możesz coś o nim powiedzieć?
Jest to jego pierwsza publiczna prezentacja. Uważa go za młodzika. Został wyprodukowany w 1975 roku. Chciałem doczekać jego pięćdziesięciolecia, czyli półwiecza, ale to nastąpi dopiero w przyszłym roku. Dziś, przy tej szczególnej okazji – konferencji prasowej poświęconej katowickiemu etapowi Tour de Pologne – postanowiłem na tym rowerze przypedałować właśnie tutaj. I to mi się udało.
Gdzie możemy oglądać te twoje cudeńka?
Moje rowery historyczne oglądać można w oknie wystawowym przy Rynku 13. Promuję w ten sposób akcję „Przeciepnij się na koło”. W tym oknie wystawowym zmieniam, mniej więcej co półtora roku. W tej chwili stoi tam katowicki rower wenus. Z żeńską nazwą, ale o dziwo męski, wyprodukowany gdzieś około 1937 roku przy Teatralnej 14.
A te, które zaprezentujesz podczas Tour de Pologne?
Jak powiedziałem to na pewno będzie studziesięcioletni adler, ponaddziewięćdziesięcioletni katowicki EBEKO, będzie jaguar special, legenda Wyścigów Pokoju, będzie też huragan i któryś z diamantów enerdowskich.
Będzie je można zobaczyć gdzieś w okolicach startu?
Pod Spodkiem, w miasteczku reklamowo-promocyjnym.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
***
Zapraszamy was na stronę iboma.media. Znajdziecie tam bardzo ciekawe treści.
***
Chodziło o nasze zdrowie i życie: „Czas próby. Część trzecia”.
Po kliknięciu otworzy się strona z filmem. Tam wystarczy kliknąć „odtwórz film”.
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.
Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:
[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.
***
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS