Z powodu porannej burzy w Paryżu rywalizacja rozpoczęła się z półgodzinnym opóźnieniem. Zawodnicy pokonywali kilometrowe pętle przez most d’Iena u podnóża wieży Eiffla.
Jako pierwszy metę na placu Trocadero minął 29-letni Pintado, który zdobył swój pierwszy medal olimpijski. Bonfima wyprzedził o 14 s, a Martina o 16.
Reprezentanci Polski szybko stracili kontakt z czołówką. Ostatecznie Brzozowski stracił do zwycięzcy 3.16, a Ben Hlima 3.39.
Nie czułem się dziś dobrze. W wiosce olimpijskiej gorąco, hałas, nie czułem się dziś komfortowo od samego początku. Nie mogłem rozwinąć tej prędkości, którą bym chciał. Zachowałem rozsądek, bo szybko czołowa grupa mi uciekła, a mamy przed sobą start w mikście. Tam wierzę w to, że możemy zająć miejsce w czołowej ósemce – powiedział Ben Hlima, siódmy zawodnik mistrzostw Europy w Rzymie.
To on i Olga Chojecka – jak przekazał Maher w mix-zonie – są szykowani jako polski duet do nowej konkurencji, czyli chodziarskiego miksta.
Takie czasy jak dziś, to ja robię na treningach. Takie to przeżycie w olimpijskim debiucie – powiedział reprezentant Polski, który był wyraźnie rozczarowany. Narzekał także na warunki w wiosce olimpijskiej. Materace są częściowo plastikowe, dziurawe, bardzo twarde. Do tego było w nocy bardzo gorąco. Mierzyłem temperaturę i było 29 stopni. Nie mamy u siebie klimatyzatora. Całe dorosłe życie spędziłem w Polsce, więc zapomniałem już o tunezyjskim klimacie – mówił Ben Hlima.
Dość niespodziewanie przed nim finiszował kończący karierę Brzozowski. To taki mój ostatni taniec – do tego w pięknych okolicznościach. Zobaczcie jak tu pięknie na tej trasie przy wieży Eiffla. Cieszę się. Dotarłem w tym wieku do mety, w połowie stawki, jestem dziś najlepszy z Polaków. Ja jestem chłopak ze wsi. Żadnej pracy się nie boję. Teraz zajmę się trenerką albo moją pasieką. Będę kręcił miody – powiedział Brzozowski.
Pytany o to, co stało się z polskim chodem po złocie Dawida Tomali na igrzyskach w Tokio w 2021 roku na dystansie 50 km i medalach Katarzyny Zdziebło na mistrzostwach świata w Eugene na 20 i 35 km w 2022 roku, Brzozowski nie odpowiedział wprost. I tak wygląda na to, że z wytrzymałościowych konkurencji nas tu trochę jest. Zobaczcie, gdzie jest polski maraton. Trzeba pytać Dawida, co działo się przez te trzy lata. Było sporo problemów ze zdrowiem, Dawid miał wiele innych obowiązków, wizyty w telewizji itd. Nie chcę się jednak wypowiadać za niego. Ja w mikście startował nie będę, bo nie dla mnie są starty co pięć dni. W mojej ocenie nasz mikst może walczyć o czołową ósemkę tutaj w Paryżu – podkreślił.
W rozegranym później chodzie kobiet triumfowała Chinka Jiau Yang. Srebrny medal zdobyła Hiszpanka Maria Perez, a brązowy Australijka Jemima Montag. Katarzyna Ździebło zajęła 30. miejsce.
Chińska mistrzyni świata na tym dystansie z 2017 roku już na początku oderwała się od reszty stawki i samotnie podążała do mety. Perez wyprzedziła o 25 s, a Montag o 31. Ździebło, wicemistrzyni świata z 2022 roku z Eugene, straciła do zwyciężczyni 7.58.
1. Brian Daniel Pintado (Ekwador) 1:18.55
2. Caio Bonfim (Brazylia) 1:19.09
3. Alvaro Martin (Hiszpania) 1:19.11
4. Massimo Stano (Włochy) 1:19.12
5. Evan Dunfee (Kanada) 1:19.16
6. Misgana Wakuma Fekansa (Etiopia) 1:19.31
7. Koki Ikeda (Japonia) 1:19.41
8. Yuta Koga (Japonia) 1:19.50
9. Aurelien Quinion (Francja) 1:19.56
10. Zhang Jun (Chiny) 1:19.56
…
27. Artur Brzozowski (Polska) 1:22.11
29. Maher Ben Hlima (Polska) 1:22.34
1. Yang Jiayu (Chiny) 1:25.54
2. Maria Perez (Hiszpania) 1:26.19
3. Jemima Montag (Australia) 1:26.25
4. Lorena Arenas (Kolumbia) 1:27.03
5. Alegna Gonzalez (Meksyk) 1:27.14
6. Glenda Morejon (Ekwador) 1:27.37
7. Laura Garcia-Caro (Hiszpania) 1:28.12
8. Evelyn Inga (Peru) 1:28.16
9. Paula Torres (Ekwador) 1:28.48
10. Cristina Montesinos (Hiszpania) 1:29.11
…
30. Katarzyna Ździebło (Polska) 1:33.52
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS