A A+ A++

W czasopiśmie naukowym „BioScience” ukazało się opracowanie na temat potencjalnego przechowania zagrożonych gatunków zwierząt na Księżycu. Jak miałoby wyglądać takie przedsięwzięcie?

W jaki sposób naukowcy chcą zabrać zwierzęta na Księżyc? Przygotują w tym celu specjalne próbki genetyczne.
/canbedone /123RF/PICSEL

Interdyscyplinarny zespół badawczy ze Stanów Zjednoczonych w nowym opracowaniu na temat ochrony bioróżnorodności ziemskiej zasugerował utworzenie księżycowego biorepozytorium. „Aktywność człowieka na Księżycu w nadchodzących dziesięcioleciach może znacznie wzrosnąć, a ustanowienie i utrzymanie długoterminowej kopii zapasowej życia z Ziemi ma kluczowe znaczenie naukowe”, stwierdzili badacze. 

W związku z tym naukowcy opracowali metodę, która umożliwi ochronę zagrożonych gatunków zwierząt poprzez przechowanie ich na Księżycu. Podobnie jak w historii o arce Noego, ale w omawianym przypadku chodzi o próbki genetyczne. Jak miałoby to wyglądać?

Księżycowe biorepozytorium. Jak naukowcy chcą “przechować” zwierzęta na Księżycu?

Naukowcy zaproponowali plan ochrony zagrożonej bioróżnorodności Ziemi poprzez kriogeniczne konserwowanie materiału biologicznego. Kriokonserwacja to proces, w którym próbki są schładzane i przechowywane w ujemnej temperaturze, co zatrzymuje wszelką aktywność biochemiczną i w określonych warunkach umożliwia wykorzystanie ich w przyszłości. Bazy takich próbek miałyby się znaleźć na Księżycu. Jak zaznaczają eksperci, gdyby plan udało się zrealizować, z czasem można by rozszerzyć działania o większość ziemskich gatunków.

– Początkowo byłoby to repozytorium żywych, krioprezerwowanych próbek najbardziej zagrożonych zwierząt na Ziemi w celu ochrony naszej bioróżnorodności i wsparcia przyszłej eksploracji kosmosu oraz jego terraformacji. Ale naszym ostatecznym celem byłoby kriokonserwowanie większości gatunków na Ziemi — powiedziała Mary Hagedorn, kriobiolog badawczy w Narodowym Instytucie Zoologii i Biologii Ochrony Przyrody Smithsonian i główna autorka artykułu.

Inspiracja Globalnym Bankiem Nasion w Norwegii

Naukowcu czerpali inspirację z Globalnego Banku Nasion w Svalbardzie w Norwegii, podziemnego arktycznego magazynu, który zawiera ponad milion zamrożonych odmian nasion. Jest on tym samym biorepozytorium roślin, które może się przydać np. w przypadku globalnej katastrofy — niestety jak już pokazała historia, nawet taki zimny, podziemny bunkier jest podatny na zmiany klimatu na Ziemi, więc eksperci szukają nowych możliwości.

Ambitny projekt grupy specjalistów zakłada, że magazyny tego typu można by było utworzyć na biegunach ziemskiego satelity, gdzie panują odpowiednio niskie temperatury. Stale zacienione kratery Księżyca są wystarczająco zimne, aby kriokonserwowane pró … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Готуємо візити лідерів до України”: Зеленський зробив заяву про нові домовленості в серпні
Następny artykuł79. Piesza Rybnicka Pielgrzymka na Jasną Górę. “1200 osób wraca do mamy” [ZDJĘCIA]