Tylko spójrz, jak zachowała się Świątek wobec sędzi
Nie będzie złota ani srebra Igi Świątek na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024. Naszej tenisistce pozostała szansa na brąz. Stało się tak po nieoczekiwanej porażce z Chinką Qinwen Zheng. Polka po meczu podała rękę rywalce, ale nie udała się do sędzi.
Oglądaj letnie igrzyska w Pilocie WP [REKLAMA]
W tym artykule dowiesz się o:
Iga Świątek uchodziła za główną faworytkę do zdobycia złota w singlu pań na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024. Nie tylko ze względu na jej pierwszą pozycję w rankingu WTA, ale także z uwagi na arenę rywalizacji. Turniej rozgrywany jest bowiem na kortach Rolanda Garrosa, na których Polka nie doznała porażki od ponad trzech lat.
Każda seria jednak kiedyś się kończy. W czwartkowym półfinale olimpijskim Świątek musiała uznać wyższość Qinwen Zheng. Chinka dość pewnie wygrała pierwszą partię 6:2.
Wydawało się, że drugi set będzie przełomowy dla naszej zawodniczki. Objęła prowadzenie 4:0, jednak później popełniała zbyt wiele niewymuszonych błędów (aż 36 w całym spotkaniu). Chinka najpierw ją dogoniła, potem przełamała, aż wreszcie zwyciężyła w drugiej partii 7:5, zapewniając sobie awans do finału.
Ostatnią akcję spotkania Świątek próbowała jeszcze “oprotestować”. Pokazywała, że piłka po serwisie Zheng mogła być autowa. Sprawdziła to sędzia z Niemiec, która jednak długo się nie namyślała. Pokazała, że o aucie nie mogło być mowy, tym samym kończąc spotkanie (więcej TUTAJ>>).
Polska tenisistka podeszła do rywalki i podziękowała jej za grę. Później zaś stało się coś zaskakującego. Z przekazu telewizyjnego wynika, że Iga Świątek tuż po zakończeniu spotkania nie podała ręki sędzi. Nie podeszła do krzesełka sędziowskiego, lecz od razu skierowała się w stronę miejsca, które zajmowała podczas przerw w grze.
Zobacz ostatnią piłkę z meczu z Qinwen Zheng i zachowanie Igi Świątek (od 2:00)
Przypomnijmy, że Świątek nadal ma szanse na olimpijski medal. W meczu o 3. miejsce zmierzy się z Donną Vekić lub Anną Karoliną Schmiedlovą (drugi półfinał rozpocznie się w czwartek o 20.30).
Czytaj także: To na pewno Iga? W ten błąd trudno uwierzyć [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: “Prosto z Igrzysk”. Ujawnił, co działo się po meczu Świątek. “To był szok”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS