A A+ A++

“Przyjaciele, kilka miesięcy temu zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane. To bardzo dziwna podróż, ale mam ogrom wsparcia od bliskich mi osób, które także na to cierpią” – tak brzmiała wiadomość Christiny Applegate (wówczas 50-letniej) do świata, fanów i branży w sierpniu 2021 roku. Był to wyjątkowo okrutny cios, bo już w przeszłości aktorka walczyła ze śmiertelną chorobą i wygrała. Po podwójnej mastektomii wyszła z nowotworu.

Dziś Applegate mówi bez ogródek, że jest wściekła na swoją diagnozę. – To najgorsza rzecz, jaka mi się przytrafiła.

Razem z Jamie-Lynn Sigler (gwiazda “Rodziny Soprano”) nagrywają podcast o życiu ze stwardnieniem rozsianym, nie unikają tam tematów trudnych, “niepasujących” do okładek magazynów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Christina Applegate przeszła tylko jedną operację plastyczną

Gwiazda “Świata wg. Bundych” wyjawiła w jednym z odcinków, że internetowy troll zarzucił jej, że tak bardzo zmieniła się na twarzy, bo poddała się operacji plastycznej. Ona szybko “wyjaśniła” niedouczonego internautę: jej twarz zmienia choroba i silne leki. Jednak teraz przyznała, że ma na koncie kontakt z chirurgią plastyczną, a było to lata temu.

– Grałam w pewnym serialu i producent – bardzo znany producent, który robił bardzo popularny serial – powiedział: “ciężko nam się oświetla twoją twarz pod oczami. Worki pod twoimi oczami są tak wielkie” – powiedziała Applegate, precyzując, że miała wtedy 27 lat i po tej uwadze zdecydowała się na zabieg.

Krótki rzut oka na filmografię aktorki i już wiemy, że w tym czasie Christina grała w serialu “Jessie” (w Polsce emitowany pod tytułem “Jej cały świat”). Kto był producentem? M.in. David Crane i Marta Kaufman, duet odpowiedzialny za “Przyjaciół”. Applegate mogła zatem mieć na myśli i producenta i producentkę.

Aktorka do dziś ma za złe tej “tajemniczej osobie”, że sprawiła, że “zasiała w niej ziarno wstydu”. Ostatnią produkcją z udziałem aktorki jest serial Netfliksa “Już nie żyjesz”.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” mówimy o przerażającym “Kodzie Zła”, którego wielu widzów nie jest w stanie spokojnie oglądać. Odrażający Nicolas Cage będzie się śnił po nocach. Mówimy też o bijącym rekordy “The Bear”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł1 sierpnia – w godzinę ”W” w Polsce zawyją syreny. Obchody 80 Rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Jadownikach
Następny artykułMafia: Definitive Edition zmierza do Xbox i PC Game Pass