Wyścig w Indiach po raz pierwszy pojawił się w kalendarzu MotoGP w 2023 roku. Wpisany do harmonogramu wpisany był także w bieżącym sezonie, ale wizytę na Buddh International Circuit odwołano.
Za powód odwołania oficjalnie podano „względy operacyjne” oraz „niesprzyjające warunki pogodowe”. Z kolei za kulisami mówiło się o nieporozumieniach z miejscowym promotorem. Firma Fairstreet Sports zorganizowała pierwsze Grand Prix Indii w historii i mimo że na pierwszy rzut oka rywalizacja przebiegła bez problemów, promotor był krytykowany za kilka ważnych kwestii i ogólny brak doświadczenia w przygotowaniu imprez podobnego szczebla. W tle miało być także niedopełnienie warunków finansowych. Fairstreet Sports miało się rozliczyć z Dorna Sports dopiero w połowie tego roku.
Tym razem umowę podpisano bezpośrednio z rządem stanu Uttar Pradesh. Kontrakt obejmuje trzy kolejne sezony, czyli od 2025 do 2027.
W przyszłym roku wizyta w Indiach odbędzie się prawdopodobnie już w marcu. Dzięki temu powinny zniknąć obawy związane z upałem towarzyszącym wrześniowej rywalizacji.
Jorge Martin, Pramac Racing
Autor zdjęcia: Srinivasa Krishnan
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS