Kiedy wybije godzina W, na ulicach Warszawy będą obecni ostatni żyjący powstańcy, a w marszu będą szli sympatycy ruchu narodowego i skrajnej prawicy. Tego samego dnia na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert supergwiazdy Taylor Swift.
Takiego zagęszczenia symboli narodowych i gwiazd popkultury, zwolenników prawicy i młodzieży nie było w Warszawie w jednym miejscu i o jednej godzinie od lat. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powołał sztab kryzysowy, który ma panować nad potencjalnie niebezpieczną sytuacją: niezwykle rzadko się zdarza, żeby obok siebie przebywali wyznawcy Romana Dmowskiego i wielbiciele Taylor Swift, która zachęcała do głosowania na Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA w 2020 r.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS