A A+ A++

Według bp. Michała Janochy, za ceromonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu stoi bardzo agresywna ideologia. – Głosi ona tolerancję, a tak naprawdę jest pełna pogardy i przemocy wobec tych, którzy myślą inaczej, szczególnie wobec chrześcijan – mówi hierarcha.

W trakcie piątkowej ceremonii otwarcia letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu na scenie pojawili się ekstrawagancko ubrani aktorzy, którzy odegrali scenę łudząco podobną do fresku “Ostatnia wieczerza” Leonarda da Vinci. Wśród aktorów były drag queen, czyli mężczyźni przebrani za kobiety oraz postać przebrana za Dionizosa, greckiego boga wina i płodność. 

Występ wywołał falę komentarzy wśród prawicowych polityków i hierarchów Kościoła katolickiego. Scenkę krytykował zarówno były premier Mateusz Morawiecki (PiS), który pisał o “zohydzeniu ceremonii otwarcia Igrzysk”, a także abp Marek Jędraszewski. “W trakcie tego ponad miarę rozciągniętego w czasie wydarzenia wzrastał mój wewnętrzny sprzeciw i oburzenie wobec nachalnej, niekiedy wręcz prymitywnej propagandy współczesnej ideologii lewicowej, którą była przesycona ceremonia otwarcia. Szczyt agresji, braku wszelkiego szacunku i tolerancji osiągnęła ona w chwili, jak to już określono w mediach światowych, “tęczowej parodii” dotyczącej Ostatniej Wieczerzy, najświętszego dla chrześcijan wydarzenia”, pisał metropolita krakowski. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpalarnia ma przestój. Ruszył wielki remont
Następny artykułNVIDIA GeForce RTX 4070 – do sklepów może trafić nowa wersja karty graficznej z pamięciami GDDR6