Kompletnie pijany kierowca w pytał policjantów o drogę. Chciał w trakcie łódzkiego Summer Festivalu podjechać z 12-letnią córką podjechać pod scenę. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Pijany kierowca chciał podwieźć córkę bliżej sceny
Policjanci zabezpieczający Summer Festival w Łodzi zatrzymali w sobotę 27 lipca mężczyznę. Kompletnie pijany mężczyzna podjechał po godzinie 23 do patrolu policyjnego, by spytać funkcjonariuszy, czy może podjechać samochodem w okolice sceny.
Podczas rozmowy mundurowi wyczuli od niego alkohol. Przeprowadzone przez stróżów prawa badanie potwierdziło ich przypuszczenia. 33-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – młodszy aspirant Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
W dodatku mężczyzna na tylnym fotelu przewoził swoją 12-letnią córkę. Po sprawdzeniu jego tożsamości w policyjnych bazach dany na jaw wyszła kolejna sprawa. Mężczyzna miał też orzeczony wcześniej zakaz prowadzenia samochodów mechanicznych.
Do 5 lat więzienia
Mężczyzna przed sądem w Łodzi będzie musiał tłumaczyć się tym razem z kilku przestępstw. Po pierwsze, odpowie za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Po drugie, będzie odpowiadał za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.
Za popełnione przestępstwa pijany kierowca może usłyszeć wyrok nawet 5 lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS