Igrzyska Olimpijskie: Gospodarze wygrywają i meldują się w ćwierćfinale

Francuzi ograli Kanadę 3:0 i są już pewni przynajmniej drugiego miejsca w grupie, a zatem na pewno zagrają w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. Teraz już będą tylko walczyć ze Słoweńcami o prymat w grupie A i jak najlepsze rozstawienie do kolejnej rundy.

BRIZARD SHOW NA ZAGRYWCE

Kanada na początku meczu odskoczyła na 3:1 za sprawą dobrej gry Maara, ale rywale natychmiast wyrównali, kiedy to swój kunszt pokazał Jean Patry.  Kiedy w aut uderzył Szwarc na dwupunktowe prowadzenie wysforowali się gospodarze. I choć Kanada na moment wyrównała, to w ustawieniu z Patrym na zagrywce Les Bleus odjechali na 14:10. Po autowym ataku Ngapetha różnica wprawdzie stopniała do dwóch oczek (13:15), a błędy rywali i dobre ataki ekipy trenera Sammelvuo dały remis 16:16. W kolejnych akcjach znakomita postawa na zagrywce Antoine Brizarda spowodowała, że Kanada nie nacieszyła się długo remisem. Francja odskoczyła na 21:16. Prowadzenie Trójkolorowi utrzymali do końca, a kropkę nad „i” postawił atakiem Jean Patry.

PEŁNA KONTROLA

Początek kolejnej odsłony był wyrównany. Kiedy w ataku pomylił się Maar, Les Bleus przeważali 5:3. Kanadyjczycy pomagali Francuzom jak mogli własnymi błędami (7:4). Szybko zbliżyli się co prawda na jeden punkt, ale to rywale kontrolowali boiskowe wydarzenia, znakomicie spisywał się Brizard, w ataku nie zawodził Le Goff i zrobiło się 11:7. Francuzi przeważali w każdym elemencie. Blok Chinenyeze dał im już wynik 14:9. Loeppky starał się poderwać swój zespół do walki, ale w ataku z kolei mylił się Nicholas Hoag. Po francuskiej stronie nie zawodził Patry, jego ataki dały wynik 18:14. Francuzi  spokojnie kończyli kolejne ataki (20:15). Na środku siatki nie zawodził Chinenyeze (22:17). Dobra postawa Maara i zagrywka McCarthy’ego poderwały Kanadę i spowodowała, że różnica stopniała do oczka (22:21). Ostatnie trzy akcje należały już jednak do Trójkolorowych, a seta zakończył Brizard.

KROPKA NAD „I”

W trzecim secie blok Le Goffa dał Trójkolorowym wynik 3:1. Francuzi budowali przewagę, ataki Patry’ego i Louatiego dały im już wynik 8:5, a kolejne znakomite zagrywki Brizarda już 10:5. Skuteczne zbicia Patry’ego spowodowały, że Francuzi przeważali 13:9. Blok Francuzów spowodował, że było już 16:10. Kanadyjczycy nie pomagali sobie w odrabianiu strat własnymi błędami (15:21). Zbicia Earvina Ngapetha i Nicolasa Le Goffa dały już rezultat 23:16.  Mecz zakończył nieudanym atakiem Stephen Maar.

Francja – Kanada 3:0
(25:20, 25:21, 25:17)

Składy zespołów:
Francja: Chinenyeze (6), Patry (13) N’Gapeth (14), Brizard (7), Le Goff (9), Louati (7), Grebennikov (libero) oraz Toniutti i Jouffroy (1)
Kanada: Herr, Maar (12), Szwarc (12), McCarthy (4), Loeppky (9), Van Berkel, Lui (libero) oraz Hoag (1), Demyanenko (1) i Walsh

Zobacz również:
Wyniki i tabele turnieju olimpijskiego siatkarzy