A A+ A++

Magdalena Fręch jeszcze w piątek grała w finale turnieju WTA w Pradze, gdzie uległa Magdzie Linette.

Po Polce widać było zmęczenie. Nie zdążyła się zregenerować po zawodach w stolicy Czech.

26-latka słabo weszła w mecz. Przegrywała 1:3, a potem nie zdołała odrobić strat i ostatecznie uległa 4:6.

Drugiego seta rozpoczęła od prowadzenia 2:0, jednak potem przegrała pięć gemów z rzędu.

Bułgarka Wiktoria Tomowa nie wykorzystała piłki meczowej i przebieg spotkania uległ zmianie.

Polka wyrównała na 6:6. Doszło do tie-breaka, w którym Bułgarka triumfowała 7-4.

Spotkanie trwało godzinę i 53 minuty.

W singlu grają jeszcze dwie Polki

W drugiej rundzie singla wystąpią dwie polskie tenisistki.

W poniedziałek rozstawiona z numerem 1. Iga Świątek zmierzy się z Francuzką Diane Parry, a Magda Linette zagra z Włoszką Jasmine Paolini.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVerstappen: to był dość pozytywny dzień
Następny artykułZnacie tę wieżę w Leśnicy? Wciąż jest czynna jako stacja uzdatniania wody. A leśnicka woda jest jak źródlana