Wiedział, że fałszowane są wskazania metanometrów.

Katastrofa w Kopalni Pniówek: Kolejne zarzuty w śledztwie dotyczący ten wielkiej tragedii.

***

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach kontynuuje śledztwo w sprawie tragicznej katastrofy, która miała miejsce w Kopalni Pniówek w Pawłowicach. Do serii wybuchów metanu doszło 20 kwietnia 2022 roku, w wyniku czego życie straciło szesnastu górników i ratowników górniczych. To jedna z najtragiczniejszych katastrof górniczych ostatnich lat w Polsce. W ostatnich dniach, kolejne osoby usłyszały zarzuty w związku z tym tragicznym zdarzeniem.

Prokuratura informuje, że zarzuty postawiono kilkunastu osobom. Dotyczą one poświadczenia nieprawdy w dokumentacji dotyczącej poziomu metanu w kopalni. Wcześniej takie same oskarżenia usłyszeli czterej metaniarze, czyli specjaliści odpowiedzialni za monitorowanie i kontrolowanie poziomu metanu. Pod koniec lipca prokuratura przedstawiła zarzuty kolejnej osobie – pracownikowi kopalni z wyższego dozoru. Oskarżony miał wiedzę o fałszowaniu wyników pomiarów metanu, jednak nie podjął żadnych działań, aby zapobiec zagrożeniu.

Zgodnie z komunikatem prokuratury, pracownik dozoru był odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy w kopalni. Wiedząc o nieprawidłowościach w dokumentacji metaniarzy dotyczącej ściany N-6, nie podjął działań, które mogłyby zapobiec katastrofie. Fałszowanie danych uniemożliwiło Zespołowi ds. Rozpoznawania i Zwalczania Zagrożenia Metanowego prawidłową ocenę ryzyka wybuchu i podjęcie odpowiednich działań profilaktycznych.

Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi oraz zawieszenia w czynnościach służbowych. Prokuratura podkreśla, że zarzuty te nie dotyczą bezpośrednio samej katastrofy, której przyczyny nadal są badane. W najbliższym czasie planowane jest powołanie biegłego, który ma wydać kompleksową opinię na temat sposobu prowadzenia eksploatacji ściany N-6, poziomu zagrożenia metanowego i wentylacyjnego, a także ocenić prawidłowość przeprowadzonej akcji ratowniczej.

To nie pierwsze oskarżenia w tej sprawie. Prokuratura konsekwentnie bada wszelkie możliwe zaniedbania i nieprawidłowości, które mogły przyczynić się do tej tragicznej katastrofy. Na razie nie wiadomo, kiedy zakończą się prace śledczych, jednak zapowiadane powołanie biegłego sugeruje, że dochodzenie może jeszcze potrwać. Rodziny ofiar i cała społeczność górnicza czekają na wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej tragedii oraz na sprawiedliwość dla tych, którzy zaniedbali swoje obowiązki.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Fot. JSW

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ