A A+ A++

Olimpiada w stolicy Francji miała przyciągnąć
co najmniej 3 mln zagranicznych gości. Okazuje się, że może nie być nawet połowy.
Wszystko przez wyjątkowo wysokie ceny w hotelach i restauracjach oraz brak
turystów niezainteresowanych sportem – podaje „Rzeczpospolita”.

Igrzyska w Paryżu zwiodły. Biznes jest w zapaści, turyści nie dopisali
fot. falconp4 / / Pixabay

Podczas
igrzysk olimpijskich do Paryża przyjedzie 11,3 mln osób, jednak tylko 1,5 mln z
nich to cudzoziemcy, którzy mieszkają w pięciogwiazdkowych hotelach, chodzą do muzeów
i jedzą w drogich restauracjach – wynika z danych Paris je T’aime, organizacji
promującej turystykę w stolicy Francji.

Do Paryża latają teraz tylko kibice?

Okazuje się, że jeśli ktoś obecnie leci do Paryża, to tylko
na olimpiadę. Jak podaje „Rzeczpospolita”, aktualnie bilet lotniczy kosztuje
połowę tego, co trzeba wydać na podróż do stolicy Francji już po igrzyskach
olimpijskich.

Linie Air France przyznały, że straty spowodowane niewielkim
popytem już kosztowały je 180 mln euro. Z kolei Delta utraciła przychody w
wysokości 100 mln dolarów. Ruch na paryskim lotnisku Charles’a de Gaulle’a jest
o 15 proc. mniejszy niż w lipcu 2023 r., podczas gdy europejski rynek lotniczy
zanotował w tym czasie średni wzrost o 24 proc.

Paryski biznes w
zapaści?

Jeszcze rok temu hotele windowały ceny, restauracje dostawiały
stoliki, bary robiły zapasy dobrych win, a sklepy rezygnowały z wyprzedaży, licząc
na turystów, którzy przyjadą na olimpiadę. Tymczasem mimo wspaniałych prognoz paryski
biznes jest w zapaści już od czerwca. Natomiast wiele firm związanych z
turystyką zanotowało spadek przychodów o 30 proc. w porównaniu z tym samym
okresem w latach ubiegłych. Z kolei w niektórych restauracjach znajdujących się
w pobliżu newralgicznych punktów miasta ruch spadł nawet o 70 proc. – podała
„Rzeczpospolita”.

Według związkowców z firm, które już ucierpiały z powodu
olimpiady, niektóre małe restauracje i sklepy zbankrutują. Dlatego domagają się
od władz odszkodowania dla ich właścicieli.

Wyprzedaż noclegów i
biletów

Obecnie wyprzedawane są zarówno miejsca noclegowe, jak i
bilety na zawody. Aktualnie hotele w Paryżu są zapełnione w ok 60. proc.,
dlatego prześcigają się w promocjach. W czasie igrzysk olimpijskich można
liczyć na zniżki ok. 15–20-proc. Zniesiona została też minimalna długość
pobytu, która w większości z hoteli wynosiła przynajmniej trzy dni.

Wciąż dostępnych jest ponad 1,5 miliona biletów na zawody
olimpijskie, również na rozgrywki finałowe.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPraca (pielenie ogródka, pielenie działki Magnolia, wrzucenie drzewa do piwnicy,przekopanie działki)
Następny artykułKatarzyna Szeroczyńska odchodzi na emeryturę