A A+ A++

Szwajcaria wychodzi przed szereg i stawia na open source. Przyjęto ustawę, na mocy której instytucje rządowe będą musiały korzystać z otwartego oprogramowania. Jest to element transformacji cyfrowej kraju.

Sektor publiczny w Szwajcarii będzie musiał ustawowo korzystać z oprogramowania open source. Czy jest to pokłosie niedawnych problemów z systemami Windows, spowodowanymi aktualizacją CrowdStrike? Nie. Szwajcaria już w 2011 r. zrobiła ukłon w kierunku oprogramowania open source – Szwajcarski Federalny Sąd Najwyższy opublikował 13 lat temu specjalną aplikację Open Justitia na licencji OSS.

Szwajcaria zmienia oblicze sektora publicznego

To, co obserwujemy teraz, jest kolejnym krokiem w kierunku transformacji cyfrowej. Szwajcaria przyjęła specjalną ustawę federalną w sprawie wykorzystania środków elektronicznych do wypełniania obowiązków organów publicznych (EMBAG). Ustawie przyświeca promowanie transformacji cyfrowej w ramach administracji federalnej oraz zwiększenie transparentności.

Nowe prawo zobowiązuje organy administracji publicznej do korzystania z oprogramowania open source oraz do publicznego ujawnienia danych i kodów źródłowych. Zasada dotyczy oprogramowania opracowanego przez dane instytucje lub dla tych instytucji.

Uruchom wideo

Początek rewolucji?

Nie jest to zasada absolutna, bowiem mogą pojawić się okoliczności, w których ujawnienie danych i kodów może naruszyć prawa osób trzecich lub w jakiś sposób może naruszyć bezpieczeństwo narodowe. W takich sytuacjach informacje pozostaną niejawne.

Czy Szwajcaria zacznie wyznaczać cyfrowe trendy w administracji publicznej? Czas pokaże. Podobną dynamikę zmian obserwujemy we Francji, gdzie Francuska Żandarmeria Narodowa korzysta z komputerów z systemem Linux.

Źródło: ZDNet

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPisał, żeby „za*xć Tuska”. Wpadł
Następny artykułLaureaci Mazowieckiej Marki Ekonomii Społecznej 2024 wybrani