A A+ A++

Czyli nieźle by się na tym dorobili.

Zgadza się. I według mnie przede wszystkim o to chodziło. Z przeprowadzonych wyliczeń wynikało, że działania tej komisji kosztowałyby KRS dodatkowe 2 mln zł w ciągu kadencji.

Jednak taka komisja nie powstała.

Zamówiona przez mnie już wcześniej opinia eksperta wykluczyła konieczność tworzenia komisji o takim specjalnym charakterze, tzn. wykonywania zadań związanych z RODO w tak szerokiej formule. I sądziłem, że temat został zamknięty. Jednak sędzia Nawacki podczas mojej nieobecności złożył własny projekt regulaminu tej komisji. Zastępujący mnie sędzia Dariusz Drajewicz zadekretował ten wniosek do zaopiniowania, a Tomasz Szmydt wydał pozytywną opinię. Byliśmy w bardzo trudnej sytuacji. I robiłem wszystko, żeby to zablokować. Temat na szczęście umarł śmiercią naturalną, kiedy wybuchła tzw. afera hejterska.

Czy Tomasz Szmydt mógł w KRS zdobyć jakieś dane osobowe cenne dla wywiadów obcych państw?

Tomasz Szmydt rzeczywiście miał dostęp do pewnych danych wrażliwych w KRS. Jednak dostęp do zdecydowanie szerszych danych miał szef biura KRS, którym finalnie nie został, czy sam Szmydt w sądzie administracyjnym. Ujawnienie przez Szmydta informacji, które mógł zdobyć w KRS nie stanowiłoby wielkiego zagrożenia.

Czy nie uważa pan, że czas już na rozliczenie afery hejterskej i gruntowną zmianę Krajowej Rady Sądownictwa?

Tzw. afera hejterska powinna być zbadana od lat, dawno rozliczona i zamkn … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNarzędzia medycyny mogą wykończyć człowiek w trzy dni
Następny artykułDni Olesna 2024 – Sobota. Show Michała Szpaka!