Na początku roku w Niemczech odbyły się mistrzostwa Europy w piłce ręcznej mężczyzn. Tytuł wywalczyli Francuzi, którzy w finale pokonali po dogrywce Danię (33:31) i czwarty raz w historii zostali mistrzami Starego Kontynentu. Francuscy szczypiorniści to także wielcy faworyci do medalu olimpijskiego.
Francja na kolanach! Wielki rewanż na igrzyskach olimpijskich
W sobotę Francuzi rozegrali pierwszy mecz w turnieju olimpijskim. Już na początek kibice piłki ręcznej mogli ostrzyć sobie apetyty na wielki mecz – gospdoarze, podobnie jak w finale Euro, zagrali z Danią. Dla Skandynawów była to więc okazja do rewanżu za porażkę w styczniu.
Pierwsza połowa zaczęła się od przewagi Francji, która już po kilku mintach miała pięć bramek przewagi. Duńczycy zabrali się do odrabiania strat i zakończyło się to sukcesem. Końcówka pierwszej części meczu była dość wyrównana. Ostatecznie z jednym golem przewagi do szatni schodzili szczypiorniści z Danii (18:17).
Po zmianie stron Francuzi całkowicie się rozsypali. Od pierwszych minut rywale przeważali i już po kilku akcjach prowadzili czterema golami. Z minuty na minutę mistrzowie Europy wyglądali coraz gorzej. Ostatecznie po godzinie rywalizacji na tablicy wyników było 37:29 dla Duńczyków. Tym samym rewanż za Euro 2024 stał się faktem.
Najważniejszymi postaciami w zespole duńskim był duet Simon Pytlick – Mathias Gidsel. Obaj zdobyli po 11 bramek, co w piłce ręcznej nie zdarza się zbyt często i doprowadzili Danię do zwycięstwa nad Francją. Oprócz nich na listę strzelców wpisali się też m.in. Mikkel Hansen (6), Thomas Arnoldsen (3) czy Magnus Saugstrup (2).
Duńczycy objęli prowadzenie w grupie. Francuzi okazję do rehabilitacji będą mieli w poniedziałek, kiedy to zmierzą się z Norwegami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS