Przypominamy archiwalny tekst Onetu
Gdy rankiem robotnicy pojawili się na placu z łopatami i kilofami, okoliczni mieszkańcy nie wiedzieli, co się święci. Parę dni wcześniej pojawił się w tym miejscu spychacz – wszyscy myśleli, że to (nareszcie) początek budowy kościoła, na którą czekano od lat.
Ale robotnicy, którzy pojawili się na nowohuckim placu Teatralnym 27 kwietnia 1960 r., zabrali się do wykopywania posadowionego tam krzyża.
Tłum zaczął gęstnieć błyskawicznie – w ciągu kwadransa na miejscu zgromadziło się paręset osób. “Krzyż, krzyż wykopują!” – krzyczano. Na plac zbiegły się kobiety – z dziećmi, porannymi zakupami, z bańkami na mleko. Próbowały nie dopuścić robotników do krzyża.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS