W czwartek rosyjski śmigłowiec wojskowy Mi-28 rozbił się w obwodzie kałżuskim (graniczącym z moskiewskim). Załoga zginęła – przekazały władze lokalne.
Rosyjski śmigłowiec wojskowy Mi-28 rozbił się w czwartek w obwodzie kałuskim na południowy Zachód od Moskwy. W rejonie żyzdryńskim rozbił się helikopter MI-28. Na miejscu katastrofy pracuje grupa operacyjna i ratownicy – oznajmił na Telegramie gubernator obwodu Władysław Szapsza.
Rosyjski resort obrony potwierdził, że powodem katastrofy była prawdopodobnie awaria techniczna, a cała załoga zginęła.
Ile osób znajdowało się na pokładzie – oficjalnie nie wiadomo, ale załoga Mi-28 to dwie osoby.
Mi-28 to rosyjski śmigłowiec szturmowy, odpowiednik amerykańskiego Apache.
Agencja Interfax przypomina, że 20 lipca w regionie Amur rozbił się helikopter Robinson-66 należący do lokalnej firmy zajmującej się przemysłem drzewnym. Wówczas zginęła 4-osobowa załoga.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS