Problemy kadrowe w okresie letnim są normą. Dodając do tego jedno z praw Murphy’ego, że jeśli przewidziałeś cztery możliwe awarie i zabezpieczyłeś się przed nimi, to natychmiast wydarzy się piąta, na którą nie byłeś przygotowany, jest prawie pewne, że przy mniejszej obsadzie nawet najlepiej przygotowany na nieobecności zatrudnionych pracodawca może stanąć przed dylematem, czy odwołać pracownika z urlopu.
Co powinien wówczas wziąć pod uwagę? Przede wszystkim to, czy zdarzenia, które skłania go ku tej decyzji, nie dało się przewidzieć przed rozpoczęciem urlopu. Po drugie musi rozważyć, czy rzeczywiście nieobecność pracownika w tym przypadku będzie skutkować poważnymi zakłóceniami toku pracy. Tylko łączne spełnienie tych przesłanek powoduje, że przerwanie pracownikowi urlopu jest możliwe. Ochrona prawa pracownika do spokojnego i niezakłóconego wypoczynku jest bowiem priorytetem. Pracodawca nie może ingerować w ten czas, o ile nie istnieje … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS