Podczas mistrzostw Europy Nicola Zalewski był podstawowym zawodnikiem reprezentacji Polski. Michał Probierz stawiał na niego we wszystkich trzech spotkaniach za pozycji lewego wahadłowego. Tuż po powrocie do domu 21-latek zabrał głos ws. swojej przyszłości w AS Romie, która nadal pozostaje jedną wielką niewiadomą.
Borek przemówił ws. sytuacji Zalewskiego. “Nadal ma możliwość progresu”
– Kiedy wrócę do Rzymu, pomyślę o tym, co dalej w Romie. Zawsze uważałem, że pewne rzeczy robi się we dwoje, a jeśli nie ma woli po żadnej ze stron, to wybieramy różne ścieżki. Zobaczymy, co się stanie. Jest na pewno wiele rzeczy do wyjaśnienia. Musimy porozmawiać z Romą, zanim zdecydujemy, czy będziemy kontynuować współpracę, czy się rozstaniemy – mówił pod koniec czerwca nasz kadrowicz. Ostatnio włoskie media przekazały, że niebawem faktycznie ma odbyć się takie spotkanie, podczas którego Daniele De Rossi zabierze głos ws. przyszłości Zalewskiego.
Jedno jest pewne – niezależnie od tego, gdzie 21-latek zagra w przyszłym sezonie, musi mieć pewność regularnych występów. W poprzednich rozgrywkach mógł liczyć na zaledwie nieco ponad 1500 minut spędzonych na murawie, podczas których zdołał zanotować trzy asysty. Sytuację Polaka przeanalizował ostatnio Mateusz Borek. Komentator TVP Sport powiedział wprost, że “nadszedł dla niego czas poważnej decyzji”.
– Fajnie się żyje w Rzymie, pewnie on jest też zadowolony ze swoich warunków kontraktowych, ale może trzeba będzie się cofnąć zarówno sportowo, jak i finansowo. Może będzie trzeba przejść do słabszego klubu, żeby rozegrać około 30 meczów po 80 czy 90 minut. Ten chłopak nadal ma możliwość progresu – zaznaczył dziennikarz w programie Tylko Sport. Oprócz tego współzałożyciel Kanału Sportowego zdradził, w jakim klubie najchętniej widziałby polskiego wahadłowego.
– Życzeniowo mówię, żeby poszedł do Bolonii, ale czy on jest w stanie dać teraz temu zespołowi jakość? Sytuacja Zalewskiego nie jest najłatwiejsza. Reprezentacja Polski go potrzebuje. Ciężko jednak wyobrazić mi sobie kolejny taki sezon Zalewskiego w Romie jak ten ostatni za kadencji De Rossiego – uzupełnił.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS