A A+ A++

50-letni Piotr M., szanowany w Biłgoraju lekarz i powiatowy radny, wpadł, gdy nietrzeźwy jechał samochodem. W rozmowie z “Wyborczą” zapewnia, że nie pił, a za chwilę pyta, czy ta sprawa naprawdę warta jest opisywania.

Wszystko wydarzyło się w niedzielę 19 maja w godzinach popołudniowych w miejscowości Lipnik na drodze krajowej nr 9 (powiat opatowski). To ruchliwy fragment trasy między Sandomierzem a Opatowem w województwie świętokrzyskim.

Radny z Biłgoraja zatrzymany po pijanemu

Policjanci zatrzymali tam do rutynowej kontroli drogowej kierowcę terenowego Volkswagena Touarega. Po otwarciu drzwi kierowcy mieli od razu poczuć z kabiny zapach alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia. Kierowca, 50-letni mieszkaniec Biłgoraja na Lubelszczyźnie, wydmuchał 0,9 promila alkoholu. To tak jakby wypił wcześniej cztery piwa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja kontrolowała motocykle i quady w Mysłowicach
Następny artykułPierogi z muchomorami, środki nasenne, poduszka i poćwiartowane ciało w plecaku. Tak trzy kobiety zamordowały radcę z Chrzanowa