Zbigniew Ziobro zmaga się ze złośliwym nowotworem przełyku. Chorobę zdiagnozowano w zeszłym roku. Ziobro przeszedł operację usunięcia nowotworu, jednak pojawiły się powikłania. Były minister ostatecznie przed komisją nie stanął, usprawiedliwiając się zwolnieniem lekarskim.
Rola ministra sprawiedliwości
– Już dawno publicznie oświadczyłem i to podtrzymuję, że chcę stanąć przed komisją. Tylko muszę wrócić do sił, a komisja w swoich działaniach winna respektować obowiązujące prawo – mówił Ziobro. Co dalej z przesłuchaniem polityka Suwerennej Polski?
O kolejnym terminie przesłuchania zdecydują biegli. – Chcę, żeby Zbigniew Ziobro był przesłuchany w momencie, w którym będzie w stanie składać obszerne i logiczne wyjaśnienia w zakresie jego udziału w ciągle rozwojowej sprawie Funduszu Sprawiedliwości – której odnogę badamy poprzez zakup Pegasusa – jak i jego roli, jako ministra sprawiedliwości, odpowiadającego za cały wymiar sprawiedliwości, kiedy Pegasus był stosowany bez odpowiedniego podłoża prawnego – mówi w rozmowie z “Super Expressem” członek komisji, poseł KO Witold Zembaczyński.
Przesłuchanie uzależnione od zdrowia
Zdaniem polityka przesłuchanie online nie byłoby złym pomysłem, a sam termin nie odgrywa aż tak istotnej roli. Poseł Zembaczyński twierdzi, że zgromadzony materiał dowodowy właściwie już wystarcza, żeby określić rolę Zbigniewa Ziobry w kwestii Pegasusa. – Nie jest już tak istotne w którym momencie, nie mniej jednak jego przesłuchanie musi się odbyć. Jest to uzależnione od jego stanu zdrowia, który ocenią biegli – dodaje poseł KO.
– Zbigniew Ziobro jest bardzo ciężko chory. To jest choroba realnie zagrażająca życiu. Nękanie takiej osoby jest tylko przejawem zezwierzęcenia polskiej polityki – o potencjalnym przesłuchaniu Zbigniewa Ziobry tabloidowi mówi poseł PiS Bartosz Kownacki. – Apelowałbym, bo chyba każdy ma w rodzinie takie przypadki, a jak sam nie przeżył czegoś podobnego – niech się nad tym zastanowi, bo karma wraca – kończy Kownacki.
Czytaj też:
Chcieli, żeby Romanowski “wsypał” Ziobrę. Ujawniono plan “bodnarowców”Czytaj też:
Jaki o medialnych doniesieniach: Szyte grubymi nićmi, skończy się jak ze sprawą Starucha
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS