W poniedziałek ruszyła wielka wycinka drzew na ul. Samsonowicza w Lublinie. Zniknie stąd około 150 drzew. Mieszkańcy protestują, a urzędnicy przekonują, że ludzie oprócz zieleni potrzebują też parkingów.
– Były spotkania, zapewnienia urzędników, a nawet posty na facebooku. Władze miasta przekonywały nas, że uda się zachować jak najwięcej drzew. Że im też zależy, żeby na osiedlu było zielono. Ile te zapewnienia są warte, przekonaliśmy się w poniedziałek rano, kiedy zaczęła się wycinka – skarży się jeden z mieszkańców ul. Samsonowicza na lubelskim Wrotkowie.
Tego dnia przy bloku z numerem 5 pojawili się pracownicy, którzy zaczęli wycinać okazałe drzewa. Tak będzie też w najbliższych dniach. Zgodnie z pierwotnym projektem, przygotowanym przez Marcina Dobka z Biura Opracowywania Programów i Projektów Inżynierii Komunikacyjnej LISPUS w Chełmie, do usunięcia przewidziano aż 236 spośród 550 drzew rosnących przy ulicy. Pisaliśmy o tym pod koniec stycznia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS