A A+ A++



fot. Michał Szymański


Marrit Jasper to nowa przyjmująca KS Developresu Rzeszów. Reprezentantka Holandii nie grała dotychczas w topowych klubach europejskich, ale w jej CV można znaleźć bardzo solidne ekipy chociażby z ligi niemieckiej czy francuskiej. Tym samym wydaje się, że linia przyjęcia rzeszowskiej ekipy będzie w nadchodzącym sezonie mocna. 

Jasper to trzecia przyjmująca, którą klub ogłosił już oficjalnie. Ostatnio Developres poinformował, że zespół zasili ofensywna przyjmująca ŁKS-u Commercecon Łódź Aleksandra Dudek. Wcześniej rzeszowianie ogłosili Elizabeth Vicet z Kuby.

Linia przyjęcia będzie mocna

To jednak nie koniec wzmocnień rzeszowianek. Od dawna nieoficjalnie wiadomo, że zespół zasili również reprezentacyjna przyjmująca Monika Fedusio. W takim zestawieniu na pewno Developres będzie miał dużą siłę rażenia w ataku. Na pewno zadaniem trenera Michala Maska będzie natomiast ułożenie tego zespołu pod kątem przyjęcia zagrywki, aby na boisku drużyna była w tym względzie zbilansowana.

Ciekawe CV nowej zawodniczki Developresu

Nowa przyjmująca Developresu Marrit Jasper to reprezentantka Holandii, która w minionym roku wywalczyła brązowy medal mistrzostw Europy. Przyjmująca pierwsze kroki na siatkarskich parkietach stawiała w rodzimej lidze, gdzie do 2016 roku reprezentowała barwy VC Sneek. Kolejne lata spędziła w lidze niemieckiej, grając między innymi w mocnym Dresdner SC oraz włoskiej, gdzie była zawodniczką między innymi Cuneo. Przez ostatnie dwa lata Holenderka reprezentowała barwy francuskiego zespołu Neptunes de Nantes Volley-Ball, z którym w minionym sezonie zdobyła wicemistrzostwo Francji.

Zobacz również:
Karuzela transferowa Tauron Ligi 2024/2025

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRenault szuka możliwości
Następny artykułWakacje, a potem kredyt. Brak ubezpieczenia może zrujnować finanse