2024-07-23 09:34
publikacja
2024-07-23 09:34
Przy stosunkowo niskiej zmienności kurs euro do złotego
utrzymał się w przedziale 4,25-4,30 zł. Zdaniem analityków tak może pozostać do czasu, gdy na rynku pojawią się nowe impulsy.
We wtorek o 9:30 euro było notowane po 4,2799 zł, a więc prawie tak samo jak na zakończeniu poniedziałkowych kwotowań. Trwa więc stabilizacja
po tym, jak ubiegły
tydzień przyniósł pogorszenie sentymentu do polskiej waluty i ogólnie
rynków wschodzących. W rezultacie kurs euro bez powodzenia zaatakował poziom
4,30 zł.
O ile jeszcze
wczoraj przeważały obawy przed dalszym osłabieniem złotego i atakiem na
poziom 4,30 zł, tak dzisiaj analitycy widzą raczej szanse na utrzymanie status
quo. – Kurs EUR/PLN utrzymuje się w paśmie 4,25-4,30, ograniczonym przez silne
poziomy techniczne. Z tego też powodu ciężko o impuls, który wybiłby notowania
ze wskazanego przedziału – uważają ekonomiści Banku Millennium.
Reklama
– Publikacje ważnych danych krajowych wyczerpały się, dlatego
też głównym wyznacznikiem notowań będą trendy na rynkach globalnych. Biorąc pod
uwagę nieudaną próbę przełamania w minionym tygodniu poziomu 4,25, bardziej
prawdopodobne w naszej ocenie jest utrzymywanie się kursu EUR/PLN bliżej górnej
granicy wskazanego powyżej przedziału – dodali.
Większych zmian nie notujemy także na najważniejszej parze
walutowej świata. Kurs EUR/USD ustabilizował się poniżej linii 1,09 po tym, jak
w zeszłym tygodniu wyznaczył 4-mieisęczne maksimum na poziomie 1,0948. Na
polskim rynku we wtorek o poranku przekładało się to na dolara po 3,9307
zł, a więc o pół grosza droższego niż dzień wcześniej. Oznacza to utrzymanie
kursu USD/PLN w tegorocznym trendzie bocznym o zakresie 3,90-4,10 zł.
Frank szwajcarski
wyceniany był na 4,4200 zł, a więc o grosz wyżej niż dzień wcześniej. Na rynku
franka (czyli na parze z euro) obserwujemy uspokojenie po bardzo zmiennych
tygodniach. Tutaj wiele zależy od wrześniowych decyzji Europejskiego Banku
Centralnego i Szwajcarskiego Banku Narodowego. Wciąż nie jest pewne, czy oba
banki centralne zdecydują się na kolejną obniżkę stóp procentowych.
Za to już 1 sierpnia zbierze się kierownictwo Banku Anglii,
który jak dotąd nie zdecydował się na poluzowanie polityki monetarnej i utrzymuje
stopy procentowe na najwyższym poziomie od 2008 roku. Dzięki temu kurs funta w
relacji do dolara amerykańskiego utrzymuje się blisko 2-letnich maksimów. Na krajowym
rynku brytyjska waluta kosztowała 5,0811
zł.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS