A A+ A++

Legia Warszawa na wyjeździe przegrała z Aston Villą 1:2 w ramach fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, ale o listopadowym starciu zrobiło się głośno z innych powodów. Najpierw klub z Birmingham sprzedał tylko część możliwych biletów kibicom Legii, a już w dzień meczu policja i organizatorzy nie wpuścili ich na stadion, argumentując to potencjalnym zagrożeniem. 

Zobacz wideo Skandaliczna oprawa kibiców Legii Warszawa

W efekcie tego pod stadionem doszło do zamieszek i starć przyjezdnych z policją.  “Legia nie udzieliła żadnej pomocy dotyczących kwestii bezpieczeństwa na Villa Park. Wielokrotnie zgłaszano Legii, we współpracy z UEFA i wszystkimi odpowiednimi organami, obawy, że kibice bez biletów próbują wejść na stadion” – pisał angielski klub, a działacze Legii zbojkotowali spotkanie i nie weszli na stadion. Kilkunastu policjantów zostało rannych, a ponad 40 osób aresztowanych. 

Anglicy przypominają o Legii Warszawa przed meczem z Aston Villą. “Ciągła przemoc”

Portal birminghammail.co.uk poinformował, że w związku z listopadowymi wydarzeniami dalej prowadzone są czynności policji. W ramach śledztwa przejrzano już ponad 700 godzin nagrań, a pierwsze procesy wobec kibiców zaplanowano na 2025 roku. 

Przy okazji Brytyjczycy donoszą, że 19 lipca za akcję sprzed spotkania nagrodzeni zostali miejscowi funkcjonariusze. “Docenieni za odwagę po wybuchu poważnych zamieszek na Villa Park, co zostało opisane jako “najgorsza przemoc piłkarska od dziesięcioleci”. Stawili czoła fali przemocy trwającej 90 minut, podczas których fani polskiego klubu Legia Warszawa użyli flar, pocisków i gruzu jako broni” – czytamy u źródła. 

“Policja West Midlands poinformowała, że funkcjonariusze byli poddawani ciągłej przemocy przez 90 minut. Wręczono nagrody kilku osobom, którzy niestrudzenie pracowały nad całą operacją” – dodają Anglicy, uznając miejscowych policjantów za bohaterów.

Podczas meczów Legii w Lidze Konferencji Europy w sezonie 2023/24 doszło również do zamieszek z policją w Alkmaar. Tam miejscowy zarzucano rasistowskie zachowania wobec Polaków, a do tego po meczu ze służbami starli się piłkarze – Josue i Radovan Pankov, którzy trafili nawet do aresztu. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPamięć o Szoa. Zaproszenie do udziału w konkursie
Następny artykułZ Krakowa do Stambułu