Alex Michelsen imponuje formą w turnieju ATP 250 w Newport. Młody tenisista zatrzymał powracającego po dwuletniej przerwie Reilly’ego Opelkę i zanotował imponujące zwycięstwo w półfinale. Amerykanin po dwuletniej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi zdołał osiągnąć największy sukces od dłuższego czasu.
Co ciekawe, sobota była dniem historycznym, ponieważ po raz pierwszy od 1985 roku w półfinale turnieju ATP w Newport wystąpiło aż czterech reprezentantów gospodarzy. Jednak to właśnie występ Reilly’ego Opelki oraz zwycięstwo Alexa Michelsena zdobyły największe uznanie.
Michelsen bezlitośnie rozbity Amerykanina wynikiem 6:2, 6:0 i awansował do finału, gdzie zmierzy się z kolejnym rodakiem, Marcosem Gironem. Dla Alexa Michelsena będzie to drugi w karierze finał zawodów rangi ATP Tour i drugi w Newport. Młody tenisista z Kalifornii zapowiada walkę o kolejny tytuł i zdobycie cennych punktów do światowego rankingu.
Giron, z kolei, pokonał w trudnym meczu Christophera Eubanksa i udowodnił, że jest w doskonałej formie.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS