Po około pół wieku ze skweru obok Domu Kultury Mors zniknął pomnik upamiętniający Kombinat Rolno-Przemysłowy Igloopol Dębica, czyli tzw. iglica Igloopolu.
O jej likwidacji mówiło się jeszcze za czasów burmistrza Pawła Wolickiego, spotkało się to jednak z dużym sprzeciwem mieszkańców osiedla, którzy protestowali przeciwko likwidacji pamiątek po zakładzie, w którym wielu z nich pracowało. Podobnie było w zeszłym roku, kiedy okazało się, że w planach rewitalizacji Parku Słonecznego iglica ma być zlikwidowana.
– Zapowiedziałem wtedy burmistrzowi Szewczykowi, że jeżeli będą to chcieli zrobić, to zbiorę mieszkańców i przyjdziemy pod urząd – wspomina radny Mariusz Blezień, który wtedy pełnił jeszcze funkcję przewodniczącego Rady Osiedla Igloopol.
Udało się jednak wypracować kompromis. Zamiast pamiętającej czasy PRL iglicy stanie nowa, w formie nawiązująca do tej poprzedniej.
– Chociaż pierwszy projekt to były jakieś niskie betony, nie wiadomo co to miało być. Dopiero drugi przypomina dotychczasową iglicę – mówi radny.
Pracownicy firmy Trans-Kop, która zajmuje się przebudową Parku Słonecznego, w czwartek o rana pracowali na terenie tzw. Skweru Igloopolu. Iglica została pocięta na kawałki i w takiej formie trafiła na złom. Podobnie jak jej ogrodzenie.
– Byłem przy tym jak ją wycinali. Jak zobaczyłem w środku w jakim była stanie,zniszczona, pordzewiała, to naprawdę wielkie szczęście, że przy tych wichurach nie runęła i nie doszło tam do tragedii – mówi Mariusz Blezień.
Nowa, jak twierdzi, powstanie na betonowej podbudowie. Dopiero na niej stanie stalowa konstrukcja. Prace przy jej stawianiu mają jednak rozpocząć się dopiero we wrześniu. Na razie teren został uporządkowany.
To już drugi obiekt pamiętający lata siedemdziesiąte, bez którego wielu nie wyobrażało sobie tej części miasta. Wcześniej, również w ramach przebudowy Parku Słonecznego, wyburzona została muszla koncertowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS