We wtorek (16 lipca), nas Zamojszczyzną przeszła gwałtowna burza z gradem i porywistym wiatrem. Nawałnica łamała drzewa, uszkodziła dachy i linie energetyczne, zalane były budynki. Doszło też do pożaru gniazda bocianów na słupie energetycznym. Zamojscy strażacy interweniowali w sumie 69 razy.
Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie miasta i gminy Szczebrzeszyn – 31, gminy Zamość – 10 oraz miasta Zamość i gminy Sułów – po 6.
38 razy strażacy wzywani byli do usunięcia powalonych drzew z dróg i chłodników. 8 razy interweniowali przy usuwaniu powalonych drzew z budynków: m. Brody Małe oraz 7 zdarzeń w mieście Szczebrzeszyn. 8 zgłoszeń dotyczyło uszkodzonych linii energetycznych. 6 razy ratownicy wzywani byli do uszkodzonych dachów na budynkach: m. Kawęczyn, m. Wysokie, m. Majdan Wielki, m. Bortatycze-Kolonia, miasto Szczebrzeszyn – 2 razy. Odnotowali też 4 zalane budynki. W Szczebrzeszynie i Sitańcu Wolicy drzewa powaliły się na zaparkowane pojazdy. Strażacy 2 razy wzywani byli do zasilania respiratora agregatem prądotwórczym w m. Sułowiec. W miejscowości Mokrelipie doszło do pożar drzewa. Doszło też do pożaru gniazda bocianów na słupie energetycznym w m. Komarów-Osada. Strażacy pomagali też młodym bocianom, które wypadły z gniazda w m. Wierzbie.
Do likwidacji skutków burz zostały zaangażowane pojazdy z JRG Zamość i Szczebrzeszyn oraz 23 jednostki OSP z terenu powiatu zamojskiego.
foto: PSP Zamość
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS