A A+ A++

Po Bydgoszczy kursują tramwaje grozy – mówili gapie obserwujący policję i ekipę pogotowia torowego, która zmagała się z usuwaniem dwóch uszkodzonych tramwajów ze skrzyżowania na bydgoskich Kapuściskach. Przed południem do wypadku z udziałem tramwaju doszło w Fordonie.

Liczba wypadków z udziałem tramwajów w Bydgoszczy przekroczyła barierę, za którą należy zastanawiać się, co tu się właściwie dzieje. W poniedziałek przed południem w Fordonie na skrzyżowaniu ul. Gen. Andersa i Wyzwolenia nowy tramwaj linii 11 wjechał z impetem w seata ibizę. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

Tam można było mówić o nieszczęśliwym wypadku. Wywołał jednak liczne komentarze w mediach społecznościowych, bo był to kolejna przypadek z serii tramwajowych kraks lub wykolejeń, do których doszło w ostatnim czasie w Bydgoszczy. Tylko 4 lipca na ul. Focha wykoleił się tramwaj nr 3, a wieczorem tego samego dnia na zakręcie przy kościele Klarysek, na skrzyżowaniu ul. Focha i Gdańskiej, doszło do kolizji i wykolejenia dwóch konstali. “Szóstka” zderzyła się z “jedenastką”. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSikorski: Ekipa Trumpa lubi Polskę
Następny artykułNajpopularniejsze rodzaje pentestów i ich charakterystyka