Świderski, idąc w 2022 roku za 4,5 miliona euro z PAOK-u Saloniki do Charlotte FC, miał nadzieję na wypromowanie się w MLS do lig z Top 5 Europy. Miał zresztą podstawy do wiary w taką drogę, jako że latem 2021 roku do francuskiego Lens z Chicago Fire trafił Przemysław Frankowski, a rok później do tego samego klubu przeszedł Adam Buksa, również z MLS (New England Revolution).
Karol Świderski nie podbił Serie A. MLS jego więzieniem?
Były napastnik Jagiellonii dobrze spisywał się za oceanem, strzelając 22 gole i notując 9 asyst w 61 meczach w MLS. Nie minęło wiele czasu, a Polak zaczął szukać drogi powrotnej do Europy. Swego dopiął zimą bieżącego roku, gdy został wypożyczony do włoskiego Hellasu Werona. Zespołu walczącego o utrzymanie w Serie A i w kiepskiej sytuacji finansowej, ale wciąż z Serie A. Werończycy uniknęli spadku do Serie B (13. miejsce w tabeli), a Świderski miał w tym swój udział, choć nie tak wielki jakby chciał. Najczęściej wchodził z ławki i uzbierał 496 minut na boisku, w których trakcie strzelił dwa gole.
Na kolana zatem nie powalił, ale zgodnie z doniesieniami włoskiego dziennikarza Nicolo Schiry Hellas i tak chce go wykupić. Problem w tym, że do dziś werończycy nic nie wskórali. Słaba kondycja finansowa nie pozwala im na wiele. Niewykluczone zatem, że nie będzie ich stać na Polaka. Na ten moment Świderski utknął w USA, a słowa trenera Charlotte FC Deana Smitha nie pozostawiają wątpliwości. Nie ma dużych szans, by to się szybko zmieniło.
Świderski utknął w Charlotte. Trener zamierza dać mu szansę
Angielski szkoleniowiec szczerze wypowiedział się o Polaku podczas konferencji prasowej. Przyznał, że ma świadomość europejskich aspiracji Świderskiego i skoro jest w Charlotte, to coś poszło nie po jego myśli. Zapewnił jednak, iż da mu szansę do przypomnienia fanom swoich umiejętności. – Jest głodny gry tutaj, ma coś do udowodnienia. Wrócił tutaj, więc zapewne nie wszystko poszło tak, jak chciał. Ale mówiłem mu, że trawa nie jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie. Ma szansę znów strzelać tu gole. Póki co dobrze się wpasował, wygląda fajnie na treningach. Nasi fani wiedzą, jak skuteczny może być. Ja cieszę się, że wrócił – ocenił Dean Smith.
Trener Charlotte FC zapowiedział też, że Świderski będzie gotów do gry w niedzielę 21 lipca w wyjazdowym starciu z Austin FC. Zespół z Karoliny Północnej po 23 meczach zajmuje szóste miejsce w Konferencji Wschodniej. Do fazy play-off awansuje bezpośrednio siedem drużyn, a ósma i dziewiąte w każdej konferencji walczą w barażach. Napastnik reprezentacji Polski ma z Charlotte kontrakt do końca 2025 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS