Fotografie z archiwum Józefa Ulmy w absolutnie wyjątkowej interpretacji Arkadiusza Andrejkowa od 3 lipca br. są do obejrzenia na wystawie w pałacu Dzieduszyckich w Zarzeczu. Zapraszamy, bo naprawdę warto!
Józef Ulma był pasjonatem fotografii. Uchwycił życie swojej rodziny z taką samą pasją, z jaką rozwijał nowatorskie metody uprawy owoców i warzyw. Wiele z około tysiąca jego zdjęć można podziwiać w Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej. Fotografie te przedstawiają Ulmów jako typową rodzinę z ówczesnej Polski.
– Jako fotograf amator Józef Ulma dokumentował codzienne chwile: Wiktorię przygotowującą posiłki, otoczoną gromadką dzieci podczas rozwieszania prania, Stasię uczącą się pisać, czy Marysię beztrosko bawiącą się w cebrzyku. Na niektórych zdjęciach uwiecznił także siebie, zazwyczaj podczas prac w gospodarstwie. Te obrazy ukazują skromne, niełatwe życie, które mimo trudności było pełne spokoju i szczęścia
– powiedział dyrektor jarosławskiego muzeum Kaminica Orsettich Konrad Sawiński…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 54% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS