Liczba wyświetleń: 2498
W sobotę (o 1.00 w nocy w niedzielę czasu polskiego), podczas mityngu Donalda Trumpa w miejscowości Butler, stan Pensylwania, miał miejsce zamach na byłego prezydenta USA i obecnego kandydata na to stanowisko, Donalda Trumpa. Polityk odniósł lekkie obrażenia. W wyniku wystrzałów zginął jeden z widzów, a dwie kolejne odniosły poważne obrażenia. Śmierć poniósł też zamachowiec.[S]
Strzały rozległy się kilka minut po rozpoczęciu wystąpienia Trumpa przed tłumem widzów, złożonym w większości z jego zwolenników. Jak twierdzą świadkowie, padło ich około pięciu. Wystrzały padły po krytycznych słowach, które Trump wypowiedział pod adresem obecnego prezydenta, Joe Bidena, nazywając go „najgorszym prezydentem w historii naszego kraju”.[S]
Kula rozerwała górną część prawego ucha, powodując silny krwotok. Trump osunął się w dół mównicy i został natychmiast otoczony przez agentów Secret Service i wyprowadzony z miejsca zdarzenia. Zdążył jeszcze powiedzieć otaczającym go ludziom, że „wszystko jest w porządku” i podnieść w górę zaciśniętą pięść, czym wywołał burzliwą reakcję tłumu.[S]
Świadek wydarzenia opisywał w BBC, że widział mężczyznę uzbrojonego w karabin wpełzającego na dach kilka minut po rozpoczęciu przemówienia Trumpa. Wskazał nawet strzelca policji, zastanawiając się, dlaczego Trump kontynuuje swoje przemówienie i nie jest ewakuowany. Secret Service dopiero po usłyszeniu serii strzałów otoczyła i ewakuowała byłego prezydenta. Jedna osoba z widowni zmarła, a dwie kolejne zostały ciężko ranne. Zamachowiec został zabity przez agentów ochrony. Sam Trump po incydencie został przewieziony do szpitala na obserwację, ale jego syn, Donald Trump jr, potwierdził, że były prezydent czuje się dobrze i jest w dobrym nastroju.[ZNZ]
FBI zidentyfikowało autora zamachu na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa i jest nim Thomas Matthew Crooks, 20-letni mężczyzna mieszkający w Pensylwanii. Natychmiast wygrzebano, że zamachowiec został zarejestrowany w aktach wyborczych Pensylwanii jako wyborca… Partii Republikańskiej. Media zwracają też uwagę na broń strzelca, czyli karabin półautomatyczny AR-15 i fakt, że był to „biały mężczyzna”. Dodaje się, że tego rodzaju broń „jest bardzo rozpowszechniona w Stanach Zjednoczonych” i przypomina przy okazji o strzelaninach dokonywanych przez różnych szaleńców. Przy okazji wspomina inicjatywy Bidena na rzecz ograniczenia dostępu do broni palnej…[NCz]
Anthony Guglielmi, rzecznik prasowy Secret Service powiedział: „Secret Service podjęła działania obronne i były prezydent jest bezpieczny. Obecnie nasze służby prowadzą aktywne śledztwo”. Oznajmiono także, że Donald Trump dziękuję służbom za ich szybką reakcję w czasie tego „wstrętnego aktu”.[S]
Donald Trump w swoim oświadczeniu na platformie „Truth Social” podziękował Secret Service oraz wszystkim służbom za szybką reakcję, a także wyraził swoje kondolencje dla rodzin ofiar. Podkreślił również, że nie zamierza przestać walczyć o Amerykę, mimo prób zastraszenia go przez przeciwników politycznych.[ZNZ]
Na zamach zareagowali politycy amerykańscy i media. Joe Biden oznajmił: „Cieszę się, że jest bezpieczny i czuje się dobrze. Modlę się za niego i jego rodzinę oraz wszystkich obecnych na mityngu […]. W Ameryce nie ma miejsca na podobne akty przemocy. Musimy zjednoczyć się jako naród, by potępić go”.[S]
W odpowiedzi na zamach, media głównego nurtu w USA skupiły się na opisaniu wydarzenia jako incydentu, w którym Secret Service musiała ewakuować Trumpa po „głośnych dźwiękach” i jego upadku na scenie. Media podkreślają też, że Joe Biden natychmiast wrócił z Delaware do Waszyngtonu, potępił zamach i nawet porozmawiał z Trumpem telefonicznie. Prezydent Biden wyraził swoje współczucie dla Trumpa i jego rodziny, określając wydarzenie jako „incydent”, co spotkało się z krytyką ze strony zwolenników Trumpa, którzy uznali to za oburzające umniejszenie powagi sytuacji. Niwelowanie strat Demokratów w tej kampanii po zamachu będzie jednak trudne.[ZnZ/NCz]
Amerykańskie media zwracają uwagę, że zamach pogłębi chaos w prezydenckiej kampanii i wzajemnie oskarżają stronę przeciwną w przyczynieniu się do zamachu. „New York Post” na przykład, jest zdania, że zamach jest efektem kampanii nienawiści ze strony demokratycznych mediów i polityków. „New York Times” jest zdania, że przemoc zaraża i wpływa na życie polityczne USA, zaś „The Economist” twierdzi, że zamach nie jest niczym niespodziewanym. Niektóre media zwracają uwagę, że CNN, związane z Demokratami, unika za wszelką cenę słowa „zamach” i „wystrzały”, a nawet twierdziły, że Trump po prostu upadł z trybuny podczas przemówienia. Podobnie zachowuje się amerykańska TVN24, nadająca na terenie Polski, a sympatyzująca z narracją Partii Demokratycznej, używająca sformułowania „próba zamachu” i relacjonująca zamach w taki sposób, by zmniejszyć znaczenie tego wydarzenia.[S]
Wydarzenie to zwiększa obawy o bezpieczeństwo publicznych wystąpień polityków i może prowadzić do zaostrzenia środków bezpieczeństwa podczas przyszłych wieców wyborczych.[ZNZ]
Autorstwo: BD [NCz], Admin ZNZ [ZNZ], Maciej Wiśniowski [S]
Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], NCzas.info [NCz], Strajk.eu [S]
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS