Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, próbujemy ustalić jego tożsamość – mówią pracujący przy moście Pomorskim bydgoscy policjanci. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
W piątek (12 lipca) rano służby zostały powiadomione o ciele dryfującym w Brdzie w pobliżu mostu Pomorskiego w Bydgoszczy. Coś, co z daleka wyglądało jak płynący człowiek zauważył trener eskortujący podczas treningu młodych zawodników. To on zadzwonił pod numer alarmowy 112.
– Wezwanie otrzymaliśmy krótko po godz. 8 – mówi mł. asp. Krzysztof Bratz z biura prasowego bydgoskiej policji.
Na miejsce pojechał policyjny patrol i dwa zastępy straży pożarnej, w tym grupa ratownictwa wodno-nurkowego. – Ciało zostało wydobyte z wody i przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej – informuje Bratz. – Tam biegli ustalą, czy przyczyną śmierci było utonięcie, czy mężczyzna wcześniej doznał innych obrażeń.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS