Marek Piekarczyk to jeden z najbardziej cenionych rockowych wokalistów w Polsce. Swoją karierę rozpoczynał w latach 70. i wciąż angażuje się w kolejne muzyczne projekty. W życiu prywatnym doświadczył tragedii utraty dziecka. 13 lipca skończył 73 lata.

W ostatnich latach Marek Piekarczyk dał się poznać, jako niezwykle profesjonalny trener i juror w programie “The Voice of Poland”. Choć na polskiej scenie muzycznej utrzymuje się od lat 70., wciąż jest chętnie zapraszany do kolejnych projektów.

Prywatnie ma na koncie dwa małżeństwa. Nigdy nie ukrywał też, że doświadczył osobistej tragedii. Muzyk otwarcie też opowiadał m.in. tego, że przez lata leczył się na depresję.

Zobacz także: Wyszła za Rosjanina. Tak zachowywał się na początku wojny

Przez lata Marek Piekarczyk był wokalistą zespołu TSA. Grupa przez lata cieszyła się popularnością na polskiej scenie rockowej, a jej ogromnym atutem był właśnie obdarzony potężnym głosem i ogromną charyzmą Marek Piekarczyk. TSA wylansował takie przeboje, jak “Trzy zapałki” czy “51”.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przez lata Piekarczyk współpracował także m.in. z Teatrem Muzycznym w Gdyni, gdzie zagrał rolę Jezusa w rock-operze “Jesus Christ Superstar”. Oprócz angażował się w liczne projekty, a także m.in. współprowadził na antenie radia RMF FM audycję “Buntownik z wyboru”. W 2014 ukazała się napisana wraz z dziennikarzem Leszkiem Gnoińskim autobiograficzna książka muzyka: “Marek Piekarczyk. Zwierzenia kontestatora”.

Zobacz także: Jak wygląda syn Wander? Gdy się żenił, “wszystkie płakały”

Prywatnie Marek Piekarczyk był dwukrotnie żonaty. Pierwszą żonę – młodszą o 10 lat od siebie Ewę – poznał, gdy miał 27 lat. Para już na początku swojego związku musiała zmierzyć się z ogromną tragedią, jaką była śmierć ich nowo narodzonego syna. Jak wspominał po latach w swojej autobiografii, syn urodził się jako wcześniak i miał umrzeć przez błąd i zaniedbanie lekarzy.

“Na pogrzebie sam niosłem tę małą trumienkę. Chciałem im zrobić sprawę sądową, ale gdy nad grobem powiedziałem, że odpuszczamy naszym winowajcom, wybaczyłem im” – wyznał Gnoińskiemu.

Małżeństwo doczekało się jeszcze dwójki dzieci: syna Macieja i córki Soni. W 1998 roku para zdecydowała jednak o rozwodzie po tym, jak żona zakochała się w innym mężczyźnie. Piekarczyk nie ukrywał, że mocno przeżył zdradę, jednak kilka lat później, w 2002 roku na festiwalu im. R. Riedla w Tychach poznał swoją drugą żonę – Katarzynę.

Kobieta miała wtedy 18 lat i była o 34 lata młodsza od muzyka. Różnica wieku nie przeszkodziła im i od 2008 roku tworzą szczęśliwe małżeństwo. W 2009 roku na świecie pojawił się syn pary – Filip.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl