Donald Tusk obiecał przed 15 października, że cały klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej będzie głosował za ustawami liberalizującymi dostęp do aborcji. Dziwi więc, dlaczego poseł Roman Giertych wyłamał się z dyscypliny partyjnej. Czy można być demokratą tylko w połowie? Koalicja 15 października zawiodła dzisiaj sporą grupę wyborców i wyborczyń
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Sejm odrzucił projekt ustawy dekryminalizujący aborcję. Nowe prawo nie legalizowało zabiegów przerywania ciąży, tylko uchylało paragraf Kodeksu Karnego, który obecnie karze osoby pomagające przy aborcji. Według nowych przepisów osoby dokonujące zabiegu przerywania ciąży, czyli lekarze i pielęgniarki, oraz osoby wspierające pacjentkę nie popełniałyby przestępstwa.
218 posłów głosowało za odrzuceniem projektu przez Sejm, a 215 polityków było przeciw. Kluczowe są nazwiska osób, które nie wzięły udziału w głosowaniu, a także ci politycy, którzy – będąc częścią demokratycznego rządu – nie zgodzili się na zmianę drakońskiego prawa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS