Podczas tegorocznych mistrzostw Europy reprezentacji Polski udało się zdobyć zaledwie jeden punkt. Zespół Michała Probierza w “meczu o honor” zremisował 1:1 z późniejszym półfinalistą – Francją – prezentując ciekawy, ofensywny styl gry. Niestety korzystnego wyniku nie udało się osiągnąć w spotkaniach z Holandią (1:2) i Austrią (1:3). Nasi kadrowicze już od dawna odpoczywają na wakacjach, a selekcjoner skupia się na Lidze Narodów, gdzie zagramy ze Szkocją, Portugalią i Chorwacją.
Odważna teza Góralskiego. Jednego jest pewien
W kadrze Probierza na Euro 2024 znalazło się kilka nieoczywistych nazwisk, jak chociażby Kacper Urbański. Zawodnik Bolognii udowodnił jednak swoją jakość i olbrzymi potencjał. Trener Polaków już w przeszłości udowadniał, że nie boi się odważnych powołań. Na początku kadencji na zgrupowanie zabrał m.in. występującego na trzecim poziomie rozgrywkowym we Włoszech Patryka Pedę.
Szalonej decyzji selekcjoner nie podjął ws. Jacka Góralskiego. Mimo to sam piłkarz Wieczystej twierdzi, że spokojnie mógłby otrzymać powołanie na mistrzostwa Europy, jeśli jego kariera potoczyłaby się nieco inaczej. – Byłem na meczu kadry w Hamburgu na mistrzostwach Europy. Tak sobie człowiek myśli, analizuje – rozpoczął w wywiadzie dla Foot Trucka, po czym wypalił. – Ja wiem, że gdybym grał w ekstraklasie, to trener Probierz powołałby mnie na 100 proc. – dodał po chwili.
– Wiem o tym, że miałbym bardzo dużą szansę. Ale podjąłem taką decyzję i nie chcę już tego analizować. Czasami jak człowiek usiądzie i analizuje to jest duży stres. Ale czasami jest przykro. Słuchasz tego hymnu, widzisz kibiców, ogromne ciarki. Chciałbyś w tym wszystkim być, ale twój czas już minął i tego się nie cofnie – uzupełnił wątek o potencjalnym powołaniu.
Ostatni mecz w reprezentacji Polski Jacek Góralski rozegrał w czerwcu 2022 roku przeciwko Belgii (0:1) w Lidze Narodów. Łącznie ma w kadrze rozegranych 21 spotkań, w których strzelił jednego gola. Od zeszłego roku jest zawodnikiem Wieczystej Kraków, która nowy sezon rozpocznie w II lidze. Podczas cytowanej rozmowy 31-latek kilkukrotnie podkreślał, że pragnie zostać w krakowskim zespole i przedłużyć wygasający 30 czerwca 2026 roku kontrakt.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS