A A+ A++

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła w piątek śledztwo w sprawie wstrząsu, do którego doszło w kopalni Rydułtowy. W jego wyniku zginęła jedna osoba, a 17 odniosło obrażenia. Wciąż trwają poszukiwania zaginionego górnika.

Do silnego wstrząsu w kopalni Rydułtowy doszło w czwartek o godz. 8.16. W zagrożonym rejonie 1150 metrów pod ziemią znajdowało się 78 górników. Prowadzili tam prace konserwacyjne maszyn i urządzeń. Udało się ewakuować 76 z nich, 17 trafiło do szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, część poszkodowanych jeszcze tego samego dnia wróciło do domów.

Zaraz po wstrząsie ratownicy rozpoczęli poszukiwania dwóch pozostałych górników. W czwartek późnym popołudniem prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa poinformował o zlokalizowaniu jednego z nich. Wieczorem PGG przekazała informację o jego śmierci. W dalszym ciągu poszukiwany jest ostatni górnik.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRosyjski sąd skazał młodą kobietę na więzienie za przekazanie Ukrainie 30 dolarów
Następny artykułBoniek reaguje na oskarżenia wobec Lewandowskiego. “Lista sportowców może być długa”