– W upalne dni przemyski park to najlepsze miejsce do spacerów. W otoczeniu wysokich drzew można znaleźć schronienie przed słońcem i odrobinę wytchnienia. Odpoczynek komplikuje jednak fakt, że w razie potrzeby nie ma co liczyć na parkowe toalety. Te niestety są zamknięte.
Z taką właśnie sytuacją spotkałem się w czasie ostatniego pobytu w parku z dziećmi. Po co w takim razie są, skoro nie sposób z nich skorzystać? Fakt ten dziwi szczególnie w kontekście parkowych placów zabaw. Nie brak na nich maluchów, a te – jak wiadomo – potrafią zgłosić potrzebę skorzystania z toalety w najmniej oczekiwanym momencie. Może zatem warto wziąć pod rozwagę ten drobny szkopuł i zapewnić odwiedzającym parkowe uliczki komfortowe warunki i dostępność WC – komentuje sytuację przemyślanin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS