Twórcy Palworld nawiązali współpracę z Sony. Deweloper odpiera zarzuty o użycie AI przy projektowaniu stworków

Wbrew oskarżeniom fanów, twórcy Palworld zgadzają się z Nintendo w jednej kwestii: są przeciwni wykorzystywaniu grafik generowanych przez sztuczną inteligencję. Takuro Mizobe, prezes Pocketpair, rozwiał wątpliwości co do tego we wpisie opublikowanym w serwisie X.

Japończyk odniósł się do sprawy w komentarzu do prezentacji okładki nowego numeru japońskiego magazynu „CGWORLD” – ze stworkami z Palworld. Mizobe skorzystał z okazji, by odnieść się do zarzutów o wykorzystywanie przez jego zespół algorytmów AI do generowania projektów bestii. Zaprzeczył tym oskarżeniom i dodał, że artyści Pocketpair przygotowują tysiące rysunków.

Część z nich ma pojawić się w artykule w najnowszym numerze „CGWorld”, co pokazuje jego teaser.

Źródło: CGWORLD.

Raczej nie zmieni to wiele w kwestii zarzutów o przesadne podobieństwo niektórych stworków do Pokemonów, ale przynajmniej zdaje się obalać jedną z niepochlebnych pogłosek na temat Palworld.

Palworld x Sony?

Palworld najlepsze czasy może ma już za sobą, ale to wciąż niezmiernie popularna produkcja. Na przełomie czerwca i lipca każdego dnia bawiło się w niej ponad 100 tysięcy graczy jednocześnie. Pamiętajmy przy tym, że tytuł jest dostępny także na konsolach Microsoftu w ramach usługi Game Pass.

Jednakże najnowsze dzieło studia Pocketpair nie wyruszyło na podbój PlayStation. Przynajmniej na razie… choć niedawne doniesienie może sugerować, że jest mała szansa na debiut gry na PS5.

Pocketpair nawiązało współpracę z japońskim oddziałem Sony Music Entertainment oraz firmą Aniplex i założyło Palworld Entertainment – spółkę mająca zadbać o „wieloaspektowy rozwój Palworld i dalszą ekspansję marki”.

Pomijając podobieństwo do The Pokemon Company i możliwość „ekspansji” serii na inne media (anime Palworld?), współpraca z Sony dała niektórym graczom nadzieję, że Palworld w końcu trafi na PlayStation 5. Na razie nic nie potwierdza tych spekulacji – w końcu mowa tylko o kooperacji z muzycznym oddziałek spółki – ale zespół Pocketpair dawał już nadzieję na debiut gry na kolejnych platformach.

Xbox Game Pass kupisz tutaj

1. Subtelne inspiracje i bezczelne plagiaty – czyli co łączy Palworld, Ponga i Limbo of the Lost
2. Od Minecrafta po Palworld – survivale już od ponad dekady trzęsą Steamem

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Zgłoś naruszenie/Błąd