– W jednym z wywiadów wspominałem, że te różnice nie były bardzo duże, ale w miarę spójna polityka klubu oraz wizja, którą starałem się przedstawić, a także wydaje mi się, że wyższa pozycja organizacyjna. Kiedy wziąłem pod uwagę wszystkie za i przeciw, oferta nowosolskiego klubu wydawała mi się korzystniejsza, jeśli chodzi o mój rozwój, bo nie będę ukrywał, że dla mnie też to jest bardzo ważny punkt – powiedział w rozmowie z Radiem Zachód Konrad Cop, nowy trener Astry Nowa Sól.
KULISY DOŁĄCZENIA DO ASTRY? „BITWA Z MYŚLAMI”
Konrad Cop w ostatnim sezonie był szkoleniowcem Olimpii Sulęcin. W bieżącym roku objął także posadę asystenta trenera reprezentacji Polski do lat 23. W przeszłości 37-latek prowadził także siatkarzy MOS-u Wola Tramwaje Warszawskie, siatkarzy reprezentacji Polski U-17 w 2021 roku, a przez trzy lata (sezony 2014/2015, 2015/2016, 2016/2017) był II trenerem ówczesnego AZS-u Politechniki Warszawskiej (obecnie Projekt Warszawa). W ostatnich rozgrywkach jego podopieczni z sulęcińskiej Olimpii utrzymali się w TAURON 1.Lidze zajmując 11. miejsce.
– Można powiedzieć, że województwo lubuskie jest mi bliskie. Szczerze powiedziawszy, troszkę biłem się z myślami, ale na pewno cieszyłem się, że taka oferta z Astry miała miejsce. W jednym z wywiadów wspominałem, że te różnice nie były bardzo duże, ale w miarę spójna polityka klubu oraz wizja, którą starałem się przedstawić, a także wydaje mi się, że wyższa pozycja organizacyjna. Kiedy wziąłem pod uwagę wszystkie za i przeciw, oferta nowosolskiego klubu wydawała mi się korzystniejsza, jeśli chodzi o mój rozwój, bo nie będę ukrywał, że dla mnie też to jest bardzo ważny punkt. Fajna infrastruktura, piękna nowa hala z pewnością również zachęcają. Mogę powiedzieć, że w Sulęcinie również czułem się naprawdę dobrze. Mimo że troszkę późno budowaliśmy ten skład, to biorąc pod uwagę całokształt i występy wszystkich zawodników można powiedzieć, że każdy z nich zrobił postęp i utrzymaliśmy się w I lidze. Astrze można było pogratulować wspaniałego sezonu, bo po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się do fazy play-off – mówił w Radiu Zachód Konrad Cop, trener Astry Nowa Sól.
JAK DŁUGO COP POPRAWDZI ASTRĘ? KIEDY START PRZYGOTOWAŃ?
Nie zabrakło również wątku o detalach kontraktu. Cop powiedział, na jak długo został podpisany kontrakt z klubem. Zespół przygotowania do sezonu 2024/2025 rozpocznie w samej końcówce lipca. Niemniej jednak stricte okres wakacyjny dla zawodników już się skończył. Niektórzy z nich rywalizują z młodzieżowymi reprezentacjami, podczas gdy inni trenują już siłowo i motorycznie.
– Wstępnie jest to kontrakt na rok. Nie podpisywaliśmy dłuższej umowy. Daliśmy sobie też furtkę do przedłużenia tego kontraktu, jeśli ta współpraca będzie owocna i będziemy zadowoleni, w co też ogromnie wierzę. Przygotowania natomiast rozpoczynamy 29 lipca. Myśleliśmy również o tym, czy nie rozpocząć ich szybciej, ale kilku zawodników trenuje w reprezentacji U-22, część tak samo będzie w młodszej reprezentacji, tak więc połowę zespołu w trakcie rozpoczynania będziemy mieli w okresie startowym. Także chodziło o mądre wypośrodkowanie. Reszta zawodników z głównym koordynatorem przygotowania siłowo-motorycznego Tomkiem Gęborysem już się przygotowuje. Chłopaki dostali kartki i trenują. Cały lipiec będzie wyglądał podobnie. Pod koniec spotkamy się i zaczniemy naszą pracę o jak najlepszy sezon i marzenia, które będziemy chcieli realizować w Nowej Soli.
Zobacz również:
Doradca zarządu Czarnych Radom: Cel może być tylko jeden
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS