Jak zauważyła DPA, na stadionie w Stuttgarcie spotkają się supertalenty, które spośród młodych piłkarzy na Euro 2024 błyszczą najbardziej.
To 21-latkowie Jamal Musiala i Florian Wirtz z Niemiec oraz ich rówieśnik Nico Williams i 16-letni Lamine Yamal z Hiszpanii. Jeśli duet gospodarzy już wcześniej został ochrzczony jako “Wusiala”, to odpowiednio dwójka rywali tworzy “Wamala”.
“Jeśli cała czwórka będzie kontynuować kariery w taki sposób, jak je rozpoczęła, to może stworzyć nową epokę w futbolu” – oceniono.
Jamal Musiala:
- urodzony: 21 lutego 2003 w Stuttgarcie,
- klub: Bayern Monachium,
- reprezentacja (mecze/gole): 33/5.
Wierzę, że mogę grać jeszcze lepiej – te słowa urodzonego w Niemczech, ale dorastającego na Wyspach Brytyjskich skrzydłowego brzmią jak groźba dla konkurentów. Gdy w 2020 roku zaczął błyszczeć na niemieckich boiskach – m.in. w wieku 17 lat i 205 dni został najmłodszym strzelcem bramki dla Bayernu Monachium w Bundeslidze – szybko rozgorzała dyskusja, którą drużynę narodową wybierze, bo w juniorach zdążył zagrać dla obu krajów. Równie szybko zadeklarował, że wybiera Niemcy, czego efektem było powołanie do kadry na opóźniono z powodu pandemii Covid-19 Euro 2021. W tym turnieju zaliczył dwa epizody, ale już półtora roku później na mundialu w Katarze przeżył pierwsze rozczarowanie jako podstawowy gracz ekipy Hansiego Flicka. Teraz na niemieckich boiskach może nie tylko cieszyć się z sukcesu reprezentacji, ale też aspiruje do miana supergwiazdy turnieju, gdyż z trzema golami jest współliderem klasyfikacji strzelców.
Florian Wirtz:
- urodzony: 3 maja 2003 w Pulheim-Brauweiler,
- klub: Bayer Leverkusen,
- reprezentacja (mecze/gole): 22/2.
W historii mistrzostw Europy zapisał się jako zdobywca pierwszego gola w tegorocznym turnieju. Mecz otwarcia ze Szkocją stanowił kontynuację rewelacyjnego sezonu w Bayerze Leverkusen, który jednak – co podkreślają obserwatorzy – odcisnął pięto na młodym piłkarzu, gdyż w kadrze nie błyszczy tak, jak w klubie. Stąd też trener Julian Nagelsmann zdecydował się go zostawić na ławce w potyczce 1/8 finału z Danią (2:0), ale w piątek powinien wrócić do podstawowej jedenastki. To jeden z tych wybitnych piłkarz, których wszyscy chcą oglądać – przyznał dyrektor sportowy niemieckiej federacji, a niegdyś świetny napastnik Rudi Voeller.
Nico Williams:
- urodzony: 12 lipca 2002 w Pampelunie,
- klub: Athletic Bilbao,
- reprezentacja (mecze/gole): 17/3.
Lewoskrzydłowy z charakterystyczną fryzurą – dredy z blond zakończeniami – po uświetnionym golem wspaniałym występie w 1/8 finału z Gruzją (4:1) wspiął się na trybuny, aby wyściskać się ze starszym bratem Inakim, z którym wspólnie występuje w klubie, ale wcześniej zdecydował o grze dla Ghany, skąd pochodzą ich rodzice. Nicholas – jak brzmi jego pełne imię – jest jednym z najbardziej rozchwytywanych skrzydłowych na świecie, a klauzula wykupu wynosząca 60 milionów euro może szybko okazać się niewystarczająca. Wcześniej w Euro 2024 jego akcja przyniosła samobójcze trafienie w spotkaniu z Włochami.
Lamine Yamal:
- urodzony: 13 lipca 2007 w Esplugues de Llobrega,
- klub: FC Barcelona,
- reprezentacja (mecze/gole): 11/2.
Dzień przed finałem klubowy kolega Roberta Lewandowskiego skończy 17 lat. Pod względem młodości pobił większość rekordów hiszpańskiego futbolu, już w Niemczech został najmłodszym piłkarzem, jaki zagrał w Euro (16 lat i 338 dni), a do pełni szczęścia brakuje mu pierwszego gola w wielkim turnieju. Gdy król Filip VI odwiedził kadrowiczów w szatni po zwycięstwie nad Chorwacją (3:0) na inaugurację ME i ściskał dłonie wszystkim graczom, na dłużej zatrzymał się przy Yamalu i zapytał go, ile ma lat, a gdy usłyszał odpowiedź, skomentował: “Dopiero 16!”. Wychowanek słynnej szkoły z internatem La Masia na boisku egzaminy zalicza celująco, ale prawdziwe lekcje pobierał także w trakcie mistrzostw. Później dowiedział się, że udanie zakończył pewien etap edukacji, po czym z dobrą nowiną… zadzwonił do mamy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS