A A+ A++

Bronny James ma za sobą pierwszy występ w Los Angeles Lakers. Jeziorowcy biorą obecnie udział w letnim turnieju California Classic, a w pierwszym starciu przeciwko Sacramento Kings syn LeBrona pojawił się w wyjściowej piątce. Choć dla 19-latka było to bez wątpienia cenne doświadczenie, to w jego grze widać konieczność poprawy wielu elementów.


Los Angeles Lakers są jednym z siedmiu zespołów biorących udział w tegorocznej edycji California Classic, czyli rozgrywanym w Sacramento i San Francisco turnieju Ligi Letniej NBA, który potrwa przez kilka kolejnych dni. W meczu inaugurującym zmagania Jeziorowcy przegrali z Sacramento Kings 94:108.

W wyjściowej piątce Lakers pojawił się Bronny James, dla którego był to debiut w Złocie i Purpurze, choć wciąż jeszcze nieoficjalny. Ostatecznie spędził on na parkiecie niespełna 22 minuty i w czasie tym zdobył cztery punkty (2/9 z gry, 0/3 za trzy, 0/2 z linii), dwie zbiórki, dwie asysty oraz jeden przechwyt.

– Chcę być bardziej agresywny, wierzyć w siebie i w to, że jestem w stanie tworzyć akcje dla siebie i swoich partnerów. Po bronionej stronie parkietu chcę być dalej solidny i grać po prostu swoją grę – mówił po zakończeniu spotkania 19-latek.

Z dobrej strony w barwach LAL zaprezentowali się m.in. Blake Hinson (17 punktów; 5/7 za trzy), Tommy Kuhse (15 punktów, 8 asyst) oraz Colin Castleton (11 punktów, 10 zbiórek). Dalton Knecht — 17. wybór tegorocznego draftu — odnotował ostatecznie 12 punktów, cztery asysty, dwie zbiórki i dwa przechwyty (3/12 z gry).

Choć Bronny był wielokrotnie chwalony za swoją dyspozycję po bronionej stronie parkietu, to już w pierwszej kwarcie stał się „bohaterem” klipu, który obiegł media społecznościowe. Pominięty w drafcie 2022 Adonis Arms (32 punkty, 11 zbiórek, 5 asyst, 2 przechwyty) w ten sposób „przywitał” się z Jamesem Juniorem.

– Próbowałem skupić się na byciu agresywnym, atakowaniu kosza i wypracowywaniu layupów. Droga nie zawsze była otwarta, więc zadowoliłem się rzutem z półdystansu. Mój trener zawsze powtarza, żebym atakował kosz i wykorzystywał swoje ciało, szczególnie biorąc pod uwagę to, że jestem większym obrońcą – opisywał po meczu swoje pierwsze trafienie Bronny.

W swoich drugim meczu w ramach California Classic Jeziorowcy zmierzą się z Golden State Warriors. Wojownicy zdemolowali Miami Heat 105:66, a ich duet Ethan ThompsonDaeqwon Plowden zdobył łącznie 53 punkty.

– Myślę, że gra na poziomie uniwersyteckim jest zdecydowanie szybsza. Czuję, że naprawdę zwolniłem, szczególnie w ofensywie. Czuję jednak, że tydzień treningów mnie na to przygotował i czułem się komfortowo – dodał 19-latek.


PROBASKET na WhatsAppie

Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!

Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.

Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzełomowa niedziela. Wróżka Aira mówi o wielkim szczęściu. Sprawdź swój horoskop na 7 lipca
Następny artykułWielkie pożary Gliwic niszczyły tę wieżę aż dwa razy. Historia kościoła pw. Wszystkich Świętych (TV)