Gdy w Polsce zaproponowano pierwszy hotel nieprzyjmujący gości z dziećmi, nie obyło się bez kontrowersji. Teraz to już nikogo nie dziwi.
Magdalena z Bielska-Białej opowiada, że ubiegłoroczny urlop nad Bałtykiem był dla niej i jej partnera najgorszym wyjazdem w życiu. – Wybraliśmy hotel reklamowany jako “rodzinny”, zrobiliśmy to ze względu na fajny kryty basen, co w przypadku kapryśnej latem pogody w Polsce było dla nas ważne — opowiada Magdalena.
Wspomina, że w hotelu faktycznie były niemal same rodziny z dziećmi. – Nie mamy i nie planujemy dzieci, to ze względu na obciążenie chorobą genetyczną w rodzinie partnera, ale bardzo je lubimy. Te wakacje były jednak koszmarne. Dzieci biegały po hotelu od rana do wieczora, wszędzie było głośno. Pewnego wieczoru, podczas kolacji, nie wytrzymałam i zwróciłam uwagę młodym rodzicom, że ich dzieci bawią się w chowanego pod naszym stolikiem. Obrazili się, usłyszałam, że to przecież to “tylko dzieci” – opowiada Magdalena.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS