Rozpoczął się pierwszy etap Wimbledonu 2024, w którym Casper Ruud, Grigor Dimitrov i Denis Shapovalov przeszli przez SW19 wśród kilku nazwisk, które już znalazły się w kręgu zwycięzców.
Ruud był szczególnie imponujący, biorąc pod uwagę, że nienawidzi trawy i spędził większość zeszłorocznego turnieju szukając miejsca, w którym mógłby oglądać muzyka The Weeknd podczas swojej europejskiej trasy koncertowej. Wcześniej żartował również, że trawa jest dobra tylko do golfa, dlatego swoje przygotowania przed Wimbledonem spędza na polu golfowym, a nie na rozgrzewce.
Po przegranej w Roland Garros powiedział jednak, że poważnie potraktuje ten etap sezonu, choć nie grał w rozgrzewce, więc to, czy tak się stanie, pozostawało w sferze domysłów aż do dziś. Ale był znakomity, pokonując Alexa Bolta w prostych setach. Po słabym pierwszym secie, w którym Ruud wygrał w tie-breaku, naprawdę odnalazł się w tenisie. Dla wielu Ruud był zdenerwowany tym pierwszym remisem, ale udowodnił, że podobnie jak Miedwiediew i glina, ósmy rozstawiony może jeszcze żyć na trawie. Teraz zmierzy się z Fabio Fogninim, który był kolejnym zwycięzcą dzisiejszego poranka.
Podobnie jak Borna Coric, który wygrał w trzech setach z dobrze znanym Ruudowi Felipe Meligeni Alvesem 6-3, 7-6, 6-3 dla Chorwata. Jan-Lennard Struff wygrał w czterech setach z Fabianem Marozsanem. Niemiec w nowej blond fryzurze i w czapce z daszkiem wygrał 6-4, 6-7, 6-2, 6-3 i zmierzy się ze zwycięzcą pary Zhizhen Zhang i Maxime Janvier. Prawdopodobnie będzie to ten pierwszy, biorąc pod uwagę, że ma dwa sety przewagi.
Dwukrotny półfinalista Denis Shapovalov również odniósł imponujące zwycięstwo nad 19. rozstawionym Nicolasem Jarrym. Chilijczyk nie czuł się dobrze w tym turnieju i to, czy zagra, czy nie, było zupełnie inną historią. Nie umniejsza to jednak wspaniałej wygranej Shapovalova, która podbudowała jego pewność siebie po długim okresie tenisowego zastoju. Wygrał 6-1, 7-5, 6-4. Następnym rywalem będzie Daniel Altmaier lub Arthur Fery. Znajduje się w ćwiartce Jannika Sinnera.
W rzeczywistości to Grigor Dimitrov był pierwszym męskim zwycięzcą.
Pokonał on Dusana Lajovica 6-3, 6-4, 7-5, a po meczu ironicznie stwierdził, że nigdy nie tknął ani kropli alkoholu. Ale Dimitrov jest heroiczny już od jakiegoś czasu i kontynuuje swoją passę jako dziesiąty rozstawiony na SW19. Po przełomowych 12 miesiącach i drugim renesansie, znalazł się teraz w remisie z Junchengiem Shangiem (w skrócie Jerry), który wyprzedził Cristiana Garina.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS