A A+ A++

AMD odnotowuje znaczące sukcesy w przestrzeni serwerowej, gdzie procesory EPYC stanowią już około jedną czwartą rynku. Akceleratory AI firmy również szybko zwiększają swój udział. W niedawnym wywiadzie ujawniono kolejne interesujące informacje.

Od dłuższego czasu AMD skutecznie konkuruje z Intelem, zwłaszcza w segmencie serwerowym dzięki procesorom EPYC, które zdobyły około 25% rynku. Choć w obszarze procesorów graficznych dominacja Nvidii jest wyraźna, AMD udaje się zwiększać swój udział dzięki akceleratorom Instinct z serii MI300, w szczególności modelowi MI300X. Oferują one przyzwoitą wydajność w niższej cenie w porównaniu do Nvidii.

Timothy Prickett Morgan z The Next Platform przeprowadził niedawno wywiad z Forrestem Norrodem, dyrektorem generalnym ds. centrów danych AMD. Pełny wywiad dostępny jest na stronie The Next Platform, a my przyjrzymy się najciekawszym wątkom.

Norrod przedstawił wizję przyszłych projektów firmy związanych ze sztuczną inteligencją, opisując je jako „oszałamiające”. Przyznał jednak, że realizacja tych planów może być niepewna. Firmy rozważają wydanie dziesiątek, a nawet stu miliardów dolarów na przyszłe projekty AI.

Norroda zapytano między innymi o przyszłość platformy ARM w obszarze serwerów. Choć nie wyklucza on sukcesu ARM, uważa, że nie będzie to łatwe. Koszt procesorów stanowi około 25-30% całkowitego kosztu serwera, więc gdyby alternatywny procesor był tylko o 25% wolniejszy, nawet gdyby był darmowy, to całkowity koszt posiadania (TCO) takiego rozwiązania byłby wyższy. Norrod twierdzi, że aby przejście na ARM miało sens, platforma musiałaby oferować co najmniej 20-25% wyższą wydajność przy tej samej cenie, co oznaczałoby korzystny stosunek wzrostu wydajności do ceny.

Dla porównania, superkomputer Frontier oparty na procesorze EPYC firmy AMD zajmuje obecnie pierwsze miejsce na świecie według rankingu Top500.org. Był to pierwszy superkomputer, który przekroczył barierę eksaskali, kosztując jedynie 600 milionów dolarów. Frontier wyposażony jest w 37 888 procesorów graficznych MI250X. Norrod podkreśla, że komputer z 1,2 miliona procesorów graficznych jest praktycznie niewyobrażalny.

Norrod został również zapytany o konkurencję z Nvidią w obszarze procesorów graficznych, zauważając, że AMD zdobyło 30% rynku procesorów w centrach danych. Na pytanie, czy AMD mogłoby osiągnąć podobny sukces w przypadku procesorów graficznych, Norrod odpowiedział, że Nvidia dominuje na rynku, a jej największym priorytetem jest minimalizowanie barier związanych z adopcją. To trudne zadanie, biorąc pod uwagę dominację Nvidii nie tylko w zakresie sprzętu, ale także oprogramowania CUDA.

Superkomputer Frontier, który nadal zajmuje pierwsze miejsce na świecie, ma 37 888 procesorów graficznych Instinct MI250X. Norrod podkreślił, że nowy procesor MI300X pobiera 750W, co oznacza, że komputer z 1,2 miliona takich jednostek wymagałby 900 MW mocy. Dla porównania, jeden blok elektrowni jądrowej Temelín generuje 1125 MW. Aby zasilić taki superkomputer, potrzebny byłby więc prawie cały blok podobnej elektrowni jądrowej.





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZałamanie pogody nad Bełchatowem – interweniowali strażacy
Następny artykułCo ze zdrowiem pracowników? Eksperci: rola pracodawców może być ogromna