Osoby z przewlekłymi chorobami serca po operacji kardiochirurgicznej należą do grupy ryzyka ciężkiego przebiegu wielu chorób infekcyjnych. Skupiamy się na pacjentach, którzy zostali poddani zabiegom w krążeniu pozaustrojowym – wyjaśnia kierująca projektem dr Kamila Ludwikowska z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UMW. To unikatowy projekt badawczy.
Jak informuje Katarzyna Sudnik z Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu, badanie obejmuje pacjentów powyżej szesnastego roku życia, którzy są hospitalizowani w Klinice Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia oraz Katedrze Kardiochirurgii i Transplantacji Serca UMW. Opiera się na dokumentacji medycznej, ankietach, wynikach badań diagnostycznych oraz dodatkowych badaniach immunologicznych i serologicznych.
Skupiamy się na pacjentach, którzy zostali poddani zabiegom w krążeniu pozaustrojowym – wyjaśnia kierująca projektem dr Kamila Ludwikowska z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UMW.
Wiadomo, że należą do grupy ryzyka ciężkiego przebiegu wielu chorób infekcyjnych, ale nie mamy wiedzy, czy rutynowe szczepienia wystarczająco ich uodparniają. A jeśli nie – czy wskazane są dodatkowe szczepienia i przeciwko jakim chorobom. Chcemy też wyjaśnić, w jaki sposób samo krążenie pozaustrojowe wpływa na układ immunologiczny, w tym na obecność przeciwciał poszczepiennych. Ponadto chcemy sprawdzić podatność na pierwotne zakażenia lub reaktywację wirusów, które mogą pozostawać w organizmie w stanie uśpionym – podsumowuje ekspertka.
Pacjenci po zabiegach na sercu badani we Wrocławiu
Dotąd na świecie powstały jedynie pojedyncze opracowania oceniające wpływ krążenia pozaustrojowego na odpowiedź poszczepienną. W naszym badaniu uczestniczą pacjenci po transplantacji serca, ale także zakwalifikowani do takich operacji, w których zastosowano wspomaganie lewokomorowe – wymienia dr Mateusz Sokolski, kardiolog z Kliniki Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia i członek zespołu pracującego przy tym eksperymencie medycznym.
Są to pacjenci, którzy przeszli zabiegi pomostowania aortalno-wieńcowego, zabiegi naprawcze wad zastawkowych bądź też zabiegi łączone. To zatem zróżnicowana klinicznie grupa, w której elementem wspólnym jest zaawansowanie choroby z objawami niewydolności serca lub choroby niedokrwiennej serca oraz zastosowanie zaawansowanych terapii w krążeniu pozaustrojowym – objaśnia specjalista.
Czy doszczepianie pacjentów kardiologicznych będzie konieczne?
Badacze poszukają dokładnej odpowiedzi na pytanie, czy doszczepiać tych pacjentów, a jeśli tak, to przeciwko którym chorobom. Wiadomo już, że pacjenci leczeni kardiochirurgicznie powinni być objęci szczepieniami przeciw pneumokokom, grypie, COVID-19, RSV, a w wieku powyżej 50 lat lub kwalifikowani do przeszczepienia serca dodatkowo przeciw półpaścowi.
Przyszłość kardioimmunologii
Obecnie coraz więcej naukowej przestrzeni należy właśnie do kardioimmunologii, czyli odporności w kontekście chorób sercowo-naczyniowych. Pacjenci włączeni do badania przeprowadzanego przez zespół z Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu mogą skorzystać ze specjalistycznej konsultacji wakcynologicznej dotyczącej szczepień ochronnych i najlepszej możliwej ochrony przed chorobami infekcyjnymi. Ważnym elementem badania są ankiety, które mają na celu wykazanie, jaka jest świadomość pacjentów z najcięższymi chorobami serca na temat szczepień. Już wstępna analiza wypełnionych kwestionariuszy pozwala na wyciągnięcie ciekawych wniosków: większość uczestników nie ma poczucia, że znajduje się w grupie bardziej narażonej na choroby infekcyjne.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS